To były największe takie ćwiczenia w historii Litwy. Miały zwrócić uwagę na błędy w działaniu służb kryzysowych. Dotyczyły potencjalnej awarii elektrowni atomowej w białoruskim Ostrowcu i, jak podsumowują eksperci, wypadły całkiem dobrze.
Politycy i eksperci mają nadzieję, że elektrownia atomowa w Ostrowcu w ogóle nie zacznie działać, ale trzeba mieć plan awaryjny.Ten zrealizowany w ramach ćwiczeń jest prawie dobry, ale wymaga jeszcze dopracowania.
Więcej na ten temat