Smartfon, dyktafon, aparat fotograficzny, laptop, notatniki - to wszystko zmieściło się w jednym plecaku, z którym Danuta Onyszkiewicz, prawnuczka marszałka Piłsudskiego w styczniu ubiegłego roku wybrała się w wielomiesięczną podróż śladami swojego stryjecznego dziadka - Bronisława Piłsudskiego.