Wicemer Kijowa Wołodymyr Słonczak napadł na policjanta. Został za to zwolniony przez swego przełożonego - mera ukraińskiej stolicy Witalija Kliczkę. Ukraińskie media opublikowały nagranie wideo, na którym były już wicemer obraża policjantów i atakuje jednego z nich.
Według relacji policjantów, patrol zatrzymał luksusowego mercedesa w centrum ukraińskiej stolicy.
Samochodem kierowała miejska radna Ludmyła Kostenko, która odmówiła badania alkomatem.
Pasażer, którym okazał się być wicemer Kijowa Wołodymyr Słonczak zaczął obrażać policjantów posługując się niecenzuralnymi słowami, groził stróżom prawa powołując się na swoje stanowisko i wreszcie uderzył jednego z policjantów.
Policja obezwładniła agresywnego urzędnika.
Mer miasta Witalij Kliczko poinformował o zwolnieniu swego zastępcy.
Jak mówił, nie zezwala na dyskredytowanie władz miasta przez jej przedstawicieli i chce przeprosić policjantów i kijowian za niegodne zachowanie swojego byłego już zastępcy.
Byłemu wicemerowi Wołodymyrowi Słonczakowi za napaść na policjanta grozi do 5 lat więzienia.
Samochodem kierowała miejska radna Ludmyła Kostenko, która odmówiła badania alkomatem.
Pasażer, którym okazał się być wicemer Kijowa Wołodymyr Słonczak zaczął obrażać policjantów posługując się niecenzuralnymi słowami, groził stróżom prawa powołując się na swoje stanowisko i wreszcie uderzył jednego z policjantów.
Policja obezwładniła agresywnego urzędnika.
Mer miasta Witalij Kliczko poinformował o zwolnieniu swego zastępcy.
Jak mówił, nie zezwala na dyskredytowanie władz miasta przez jej przedstawicieli i chce przeprosić policjantów i kijowian za niegodne zachowanie swojego byłego już zastępcy.
Byłemu wicemerowi Wołodymyrowi Słonczakowi za napaść na policjanta grozi do 5 lat więzienia.
źródło: asr/PAP, fot. Getty Images
Więcej na ten temat
