Rosja: koronawirusa zdiagnozowano u ludzi z rządu i władz lokalnych

Fot. Getty Images
podpis źródła zdjęcia

W Rosji coraz więcej osób zajmujących wysokie stanowiska choruje na COVID-19. Od ubiegłego tygodnia w szpitalu przebywa premier Michaił Miszustin. Koronawirusa zdiagnozowano także u innych członków rządu, urzędników administracji rządowej, pracowników administracji prezydenta Rosji i parlamentarzystów.

W Rosji zarejestrowano ponad 145 tysięcy zakażonych. Tylko w ciągu doby przybyło 10 i pół tysiąca nowych przypadków.

Szef rosyjskiego rządu Michaił Miszustin trafił do szpitala 30 kwietnia zaraz po tym, gdy test medyczny potwierdził zakażenie koronawirusem.

Współpracownicy premiera ujawnili, że Miszustin miał kaszel, gorączkę i przekrwione oczy.

Przed zamknięciem w szpitalu na kwarantannie premier zaapelował do Rosjan, aby przestrzegali zasad samoizolacji. Rzecznik premiera Borys Bieliakow poinformował, że szef rządu - „pozostaje pod opieką lekarzy i kontynuuje leczenie”.

Według Bieliakowa, Miszustin - „ogólnie czuje się dobrze”.

Według rosyjskich mediów, koronawirusa zdiagnozowano także u ministra budownictwa Władimira Jakuszewa i jego zastępcy Dmitrija Wołkowa.

Wcześniej SARS-CoV-2 stwierdzono u deputowanych Dumy Państwowej Leonida Kałasznikowa i Dmitrija Nowikowa.

Na COVID-19 chorują również deputowani i przedstawiciele lokalnych administracji w Moskwie, Petersburgu, Niżnym Nowogrodzie oraz kilku innych regionach Rosji.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że w sposób szczególny, na najwyższym poziomie chronione jest zdrowie Władimira Putina.
źródło: asr/IAR, fot. Getty Images
Więcej na ten temat