Z powodu pandemii nie odbędzie się 28. edycja ekumenicznej pielgrzymki z Białegostoku do Wilna - zdecydował w najnowszym zarządzeniu metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda. Aby zachować jej ciągłość, organizatorzy planują w tym roku pielgrzymowanie "w sposób duchowy".
Jedyną taką w kraju, ekumeniczną pieszą pielgrzymkę Białystok-Grodno-Wilno organizuje archidiecezja białostocka.
Jej ekumeniczny charakter polega na tym, że uczestnicy wędrują przez tereny, gdzie mieszkają zarówno katolicy, jak i prawosławni, i są przyjmowani przez wiernych obu tych wyznań, często przez tamtejszą Polonię.
W ubiegłorocznej edycji wzięło udział blisko pół tysiąca osób, które w dziewięć dni pokonały prawie trzystukilometrową trasę. Część z nich to Polacy, którzy dołączyli do pielgrzymki w Grodnie.
Przygotowania do tegorocznej, planowanej tradycyjnie od 16 do 25 sierpnia, rozpoczęły się w marcu. W najnowszym zarządzeniu z zasadami organizacji życia parafialnego w czasie trwania stanu pandemii metropolita białostocki odwołał ją jednak wraz z siedmioma innymi pielgrzymkami planowanymi od drugiej połowy maja do końca sierpnia.
Podobną decyzję abp Tadeusz Wojda podjął też np. w kwestii sierpniowych pielgrzymek do Częstochowy (pieszej i rowerowej).
Organizatorzy pielgrzymki ekumenicznej do Wilna poinformowali już zainteresowanych o decyzji metropolity.
"Decyzja jest podyktowana sytuacją stanu pandemii oraz troską o nasze bezpieczeństwo i zdrowie. Na początku czerwca zostaną podane informacje dotyczące naszego pielgrzymowania w sposób duchowy, abyśmy chociaż tak zachowali ciągłość pielgrzymki. Pamiętajmy, że w tym roku nie wyruszymy w pątniczy szlak w tradycyjny sposób, ale razem połączymy się w sposób duchowy" - napisał w mediach społecznościowych kierownik pielgrzymki ks. Łukasz Czech.
Jej ekumeniczny charakter polega na tym, że uczestnicy wędrują przez tereny, gdzie mieszkają zarówno katolicy, jak i prawosławni, i są przyjmowani przez wiernych obu tych wyznań, często przez tamtejszą Polonię.
W ubiegłorocznej edycji wzięło udział blisko pół tysiąca osób, które w dziewięć dni pokonały prawie trzystukilometrową trasę. Część z nich to Polacy, którzy dołączyli do pielgrzymki w Grodnie.
Przygotowania do tegorocznej, planowanej tradycyjnie od 16 do 25 sierpnia, rozpoczęły się w marcu. W najnowszym zarządzeniu z zasadami organizacji życia parafialnego w czasie trwania stanu pandemii metropolita białostocki odwołał ją jednak wraz z siedmioma innymi pielgrzymkami planowanymi od drugiej połowy maja do końca sierpnia.
Podobną decyzję abp Tadeusz Wojda podjął też np. w kwestii sierpniowych pielgrzymek do Częstochowy (pieszej i rowerowej).
Organizatorzy pielgrzymki ekumenicznej do Wilna poinformowali już zainteresowanych o decyzji metropolity.
"Decyzja jest podyktowana sytuacją stanu pandemii oraz troską o nasze bezpieczeństwo i zdrowie. Na początku czerwca zostaną podane informacje dotyczące naszego pielgrzymowania w sposób duchowy, abyśmy chociaż tak zachowali ciągłość pielgrzymki. Pamiętajmy, że w tym roku nie wyruszymy w pątniczy szlak w tradycyjny sposób, ale razem połączymy się w sposób duchowy" - napisał w mediach społecznościowych kierownik pielgrzymki ks. Łukasz Czech.
źródło: asr/PAP, fot. PAP/Paweł Supernak
Więcej na ten temat
