W większość krajów Europy obowiązuje nakaz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. Zakrywanie ust i nosa wymagane jest najczęściej w sklepach i transporcie zbiorowym. Zasady mogą się różnić nawet wewnątrz jednego kraju; za ich lekceważenie grożą grzywny.
Chociaż w Europie pandemię udało się w znacznym stopniu opanować, w ciągu ostatnich tygodni liczba nowych zakażeń w niektórych regionach kontynentu znów wzrasta. Większość państw zniosła już najbardziej restrykcyjne ograniczenia - po prawie całej Europie można już na przykład swobodnie podróżować - ale obowiązek noszenia maseczek jest utrzymywany, a lista miejsc, w których obowiązuje, często jest rozszerzana.
W Anglii od piątku maseczek trzeba obowiązkowo używać w sklepach, bankach i na pocztach, już wcześniej ich zakładanie było wymagane w środkach komunikacji zbiorowej. Za niestosowanie się do tego przepisu grozi kara do 100 funtów. Podobne przepisy obowiązują w Szkocji.
W Irlandii Północnej twarz trzeba zakrywać w środkach transportu publicznego, w Walii będzie to obowiązkowe od poniedziałku 27 lipca. Obowiązek zakrywania ust i nosa w środkach komunikacji obowiązuje również w Irlandii.
W całej Francji noszenie maseczek jest wymagane w środkach komunikacji zbiorowej i w zamkniętych przestrzeniach publicznych, takich jak sklepy, targowiska, urzędy i instytucje kultury. Za nieprzestrzeganie tego obowiązku grozi grzywna w wysokości 135 euro. Dodatkowe regulacje wprowadziły też władze niektórych nadmorskich miejscowości turystycznych w Oksytanii i Bretanii - maseczki trzeba tam zakładać chodząc po ulicach.
W Hiszpanii trzeba zasłaniać usta i nos we wszystkich zamkniętych przestrzeniach publicznych oraz w otwartej przestrzeni publicznej, np. na ulicach i placach, gdy nie da się utrzymać półtorametrowego odstępu od innych ludzi. Wszystkie regiony kraju poza Madrytem i Wyspami Kanaryjskimi wprowadziły jeszcze dalej idące przepisy, nakazujące używanie maseczek w każdym miejscu publicznym, niezależnie od dystansowania społecznego. W Andaluzji i w Galicji twarz trzeba zakrywać nawet na plażach lub basenach, ale nie jest to konieczne jeżeli przebywa się już w wodzie. W Estremadurze maseczki obowiązują również na solariach. Za lekceważenie przepisów związanych z zasłanianiem ust i nosa można zapłacić karę. Jej wysokość zależy od regionu i wynosi zazwyczaj 100 euro.
W Portugalii twarz musimy zasłaniać podczas korzystania z komunikacji zbiorowej, a także w niektórych ogólnodostępnych miejscach, takich jak muzea czy kościoły. Nie trzeba tego robić na ulicach i plażach. Niestosowanie się do przepisów grozi mandatem w wysokości od 120 do 350 euro.
Z koniecznością zakładania maseczek w środkach transportu publicznego, w tym - na promach, muszą się liczyć turyści wybierający się do Grecji. Za nieprzestrzeganie tego przepisu można zostać ukaranym grzywną w wysokości 150 euro. Władze zalecają także zasłanianie twarzy we wszystkich powszechnie dostępnych pomieszczeniach zamkniętych. Podobne przepisy obowiązują na Cyprze.
W największych miastach Turcji oraz w turystycznych regionach tego kraju obowiązuje nakaz używania maseczek we wszystkich miejscach publicznych. Obejmuje on również ulice, parki i plaże. Złamanie tego przepisu grozi karą sięgającą nawet 900 lir tureckich, czyli prawie 500 zł.
W Chorwacji, Rumunii, na Ukrainie i w Bułgarii maseczki trzeba zakładać w pojazdach komunikacji zbiorowej oraz w zamkniętych przestrzeniach publicznych, np. w sklepach. W tym ostatnim kraju za zlekceważenie przepisów zapłacimy 300 lewów grzywny(ok. 675 zł).
W Czarnogórze maseczki musimy nosić w przestrzeni publicznej, zarówno w pomieszczeniach, jak i na świeżym powietrzu. Zasada ta nie obowiązuje na plażach i w parkach narodowych.
Chociaż o przepisach związanych z noszeniem maseczek decydują władze poszczególnych krajów związkowych, praktycznie w całych Niemczech obowiązują zbliżone regulacje. Nakazują one zasłanianie twarzy w środkach transportu publicznego oraz w sklepach.
Bardziej surowe ograniczenia obowiązują w Belgii, w której władze wielu miast ogłosiły wymóg używania maseczek na terenie całej miejscowości bądź jej części, np. ścisłego centrum albo głównych ulic handlowych. Regulacja takie zostały lub zostaną wprowadzone m.in. w Brukseli, Brugii czy Leuven. Za ich złamanie będą groziły kary nawet do 250 euro.
W sąsiedniej Holandii maseczki trzeba zakładać tylko w pojazdach komunikacji publicznej.
Podobnie jest w Luksemburgu, gdzie używać ich trzeba również w sytuacjach, w których nie możemy zachować dwumetrowej odległości od innych.
Powszechny nakaz noszenia maseczek został zniesiony w Czechach. Obowiązują jednak lokalne wyjątki. Twarz trzeba zakrywać m.in. w zamkniętych miejscach publicznych w regionie morawsko-śląskim. Dodatkowo, od soboty trzeba będzie to czynić podczas zorganizowanych w budynkach imprez, w których udział bierze więcej niż 100 osób. Od poniedziałku maseczki będą obowiązkowe we wszystkich placówkach medycznych, w aptekach i przychodniach w Pradze. Do tej pory obowiązek noszenia masek dotyczył jedynie szpitali.
Na Słowacji maseczki należy zakładać we wszystkich zamkniętych pomieszczeniach, w których stykamy się z obcymi ludźmi, także w środkach komunikacji masowej. Twarzy nie trzeba zasłaniać podczas korzystania z basenów i kąpielisk, ale zaleca się utrzymywanie dwumetrowego odstępu. Za niestosowanie się do tych przepisów trzeba zapłacić nawet do 1650 euro grzywny.
Noszenie maseczek w komunikacji publicznej (w tym np. wewnątrz statków pływających po Balatonie) i w sklepach jest obowiązkowe na Węgrzech. Za łamanie przepisów związanych z epidemią w tym państwie trzeba zapłacić od 5 do 500 tys. forintów kary (ok. 64 do 6200 zł), ale najczęściej wystawiany przez policję mandat wynosi 25 tys. forintów (319 zł).
Jednym z nielicznych państw europejskich, w którym nie obowiązuje nakaz noszenia maseczek jest Litwa. Władze tego kraju zalecają jednak ich używanie, wymagają też zachowywania co najmniej metrowego odstępu w przestrzeni publicznej.
Większość oficjalnych stron rządowych informuje, że usta i nos wystarczy zasłaniać maseczką niemedyczną. Niektóre dodają, że dozwolone jest też używanie szala lub chusty. Zazwyczaj z tego obowiązku zwolnione są m.in. młodsze dzieci oraz osoby, które nie powinny nosić maseczki z przyczyn zdrowotnych.