W ten weekend - wysiłki siostry Michaeli Rak - finansowo wsparli.. golfiści. Na polach golfowych pod Wilnem - odbył się czwarty charytatywny turniej organizowany przez Czesława Okińczyca, sygnatariusza Aktu Odrodzenia Niepodległości Litwy
„Gdzie symbolem jest kij golfowy, i ta piłeczka, taka malutka, nad którą trzeba się pochylić, jest takim symbolem przeniesienia właśnie w przestrzeń naszego człowieczeństwa, gdzie jest ta przestrzeń choroby, nad którą trzeba się pochylić i wyeliminować ją, żeby chory poczuł się mocniejszy, żeby zwyciężył” – s. Michaela Rak.
To już czwarty taki charytatywny turniej zorganizowany przez prezesa Litewskiej Federacji Golfa Czesława Okińczyca. Wzięło w nim udział niemal 100 golfistów. Przed rokiem - pomoc trafiła do pacjentów Centrum Onkologii i Hematologii Szpitala Dziecięcego Uniwersytetu Wileńskiego.
„Organizujemy to w bardzo szczytnych celach, ludzie, którzy grają w golfa, oni nie tylko rywalizują się między sobą ale też mają otwarte serce, mają szersze spojrzenie na świat, zdają sobie sprawę, że na świecie jest wiele rzeczy, które potrzebują wsparcia” – organizator Czesław Okińczyc.
A pomagać można bez względu na zawód, zainteresowania czy narodowość. Współorganizatorem tegorocznego turnieju była między innymi Ambasada Królestwa Hiszpanii na Litwie.
„W charytatywnym turnieju my, jako ambasada uczestniczymy już po raz drugi. Kiedy dowiedzieliśmy się, na co będą przeznaczone zebrane środki, od razu zgodziliśmy się wziąć udział” - José María Robles, Ambasador Królestwa Hiszpanii na Litwie.
Na podwileńskich polach golfowych udało się zebrać blisko 17 tysięcy euro na rzecz hospicjum Błogosławionego Księdza Michała Sopoćki.
To już czwarty taki charytatywny turniej zorganizowany przez prezesa Litewskiej Federacji Golfa Czesława Okińczyca. Wzięło w nim udział niemal 100 golfistów. Przed rokiem - pomoc trafiła do pacjentów Centrum Onkologii i Hematologii Szpitala Dziecięcego Uniwersytetu Wileńskiego.
„Organizujemy to w bardzo szczytnych celach, ludzie, którzy grają w golfa, oni nie tylko rywalizują się między sobą ale też mają otwarte serce, mają szersze spojrzenie na świat, zdają sobie sprawę, że na świecie jest wiele rzeczy, które potrzebują wsparcia” – organizator Czesław Okińczyc.
A pomagać można bez względu na zawód, zainteresowania czy narodowość. Współorganizatorem tegorocznego turnieju była między innymi Ambasada Królestwa Hiszpanii na Litwie.
„W charytatywnym turnieju my, jako ambasada uczestniczymy już po raz drugi. Kiedy dowiedzieliśmy się, na co będą przeznaczone zebrane środki, od razu zgodziliśmy się wziąć udział” - José María Robles, Ambasador Królestwa Hiszpanii na Litwie.
Na podwileńskich polach golfowych udało się zebrać blisko 17 tysięcy euro na rzecz hospicjum Błogosławionego Księdza Michała Sopoćki.
Więcej na ten temat
