Była prezydent Dalia Grybauskaitė krytykuje działania osób odpowiedzialnych za zarządzanie sytuacją kryzysową spowodowaną przez COVID-19. Jej zdaniem rząd z opóźnieniem podejmuje trudniejsze decyzje.
Zdaniem byłej głowy państwa, rząd musiał wcześniej podjąć ostrzejsze działa w związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusem. Uważa też, że obostrzenia nie są wprowadzane w związku z wyborami.
„Myślę, że te obawy są częściowo prawdziwe. Uważam, że po wyborach będą przyjęte regulacje i środki, które są już częściowo opóźnione” - powiedziała we wtorek D. Grybauskaitė.
Według D. Grybauskaitė ograniczenia dotyczące masowych zgromadzeń zostały przyjęte za późno.
„Obostrzenia są potrzebne, ponieważ wiemy, że w szpitalach już zaczyna brakować wolnych łóżek, a planowane operacje są przekładane” - podkreśliła była prezydent. „To są sygnały, na które rząd od dawna musi zwracać uwagę” – dodała.
D. Grybauskaitė zauważyła również, że pandemia koronawirusa będzie miała wpływ na budżet krajowy, o którym obecnie dyskutuje Sejm.
„Myślę, że te obawy są częściowo prawdziwe. Uważam, że po wyborach będą przyjęte regulacje i środki, które są już częściowo opóźnione” - powiedziała we wtorek D. Grybauskaitė.
Według D. Grybauskaitė ograniczenia dotyczące masowych zgromadzeń zostały przyjęte za późno.
„Obostrzenia są potrzebne, ponieważ wiemy, że w szpitalach już zaczyna brakować wolnych łóżek, a planowane operacje są przekładane” - podkreśliła była prezydent. „To są sygnały, na które rząd od dawna musi zwracać uwagę” – dodała.
D. Grybauskaitė zauważyła również, że pandemia koronawirusa będzie miała wpływ na budżet krajowy, o którym obecnie dyskutuje Sejm.
źródło: AK/ BNS, fot. BNS/ 15min.lt/ Julius Kalinskas
Więcej na ten temat