Legendarny samolot pasażerski Tupolew Tu-154, zaprojektowany dla radzieckiego lotnictwa cywilnego w latach 70., odbył w środę swój ostatni rozkładowy lot. Rosyjskie linie lotnicze „Alrosa” w Moskwie poinformowały, że 140 pasażerów przyleciało z Mirno na rosyjskim Dalekim Wschodzie do Nowosybirska na Syberii.
„Z przykrością ogłaszamy ostatni lot samolotu Tu-154, który wciąż latał w Rosji. Dziękuję Tu-154” - powiedziała „Alrosa”. „Alrosa” jest własnością firmy górniczej o tej samej nazwie.
Tupolew Tu-154 po raz pierwszy wystartował w 1968 roku i zostało wyprodukowanych ponad 1000 egzemplarzy takich samolotów. Po upadku Związku Radzieckiego samoloty te były przez długi czas używane przez rosyjskie linie lotnicze „Aeroflot”. Jednak po przełomie tysiącleci ich flota była sukcesywnie redukowana, między innymi ze względu na wysokie zużycie paliwa. W 2013 roku zaprzestano produkcji samolotów.
Samoloty Tupolew słyną również z dużej liczby wypadków. Według „Sieci Bezpieczeństwa Lotniczego” (ASN) w sumie doszło do 73 poważnych wypadków Tupolew-Tu-154, w których zginęło 2911 osób. Katastrofa samolotu Tupolew w zachodniej Rosji w 2010 roku spotkała się z największą reakcją na świecie, wówczas zginął Prezydent RP Lech Kaczyński i 95 innych osób na pokładzie.
Tupolew Tu-154 po raz pierwszy wystartował w 1968 roku i zostało wyprodukowanych ponad 1000 egzemplarzy takich samolotów. Po upadku Związku Radzieckiego samoloty te były przez długi czas używane przez rosyjskie linie lotnicze „Aeroflot”. Jednak po przełomie tysiącleci ich flota była sukcesywnie redukowana, między innymi ze względu na wysokie zużycie paliwa. W 2013 roku zaprzestano produkcji samolotów.
Samoloty Tupolew słyną również z dużej liczby wypadków. Według „Sieci Bezpieczeństwa Lotniczego” (ASN) w sumie doszło do 73 poważnych wypadków Tupolew-Tu-154, w których zginęło 2911 osób. Katastrofa samolotu Tupolew w zachodniej Rosji w 2010 roku spotkała się z największą reakcją na świecie, wówczas zginął Prezydent RP Lech Kaczyński i 95 innych osób na pokładzie.
źródło: JZ / ELTA, fot. ELTA/EPA-ELTA
Więcej na ten temat
