Tymczasowy minister zdrowia Aurelijus Veryga zachęca mieszkańców, aby nie planowali hucznych zabaw z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Według niego takie zgromadzenia grożą rozprzestrzenianiem się wirusa w wielu placówkach oraz miejscach pracy.
„Niestety mieszkańcy nie będą mogli spokojnie planować świąt w tym roku. Rozprzestrzenianie się wirusa jest bardzo intensywne i zdecydowanie namawiam, aby nie planować takich uroczystości w wielkich grupach lub kręgach znajomych. Powtórzę, że każde zgromadzenie się - zwłaszcza między kilkoma rodzinami - będzie oznaczało, że jeśli przynajmniej jedna zarażona osoba tam dotrze, wirus rozprzestrzeni się bardzo szybko w takim środowisku. Tam nie ma masek, nie zachowuje się dystansów, ludzie świętują, bawią się, a potem wraca cała ta grupa ludzi - która idzie do pracy, idzie do placówki oświatowej, roznosząc w ten sposób chorobę, rozpalając nie jeden, a nawet kilkadziesiąt możliwych ognisk” - powiedział A. Veryga na konferencji prasowej w poniedziałek.
Według niego poszczególne rodziny mogą odpoczywać za miastem, ale, raz jeszcze podkreślił tymczasowy minister, należy unikać zgromadzeń.
„Jeśli ludzie już wybierają się do domów za miastem, to taka opcja jest możliwa, ale wówczas pozostańcie z rodziną jak w hotelu, pobądźcie razem, pójdźcie na spacer na łonie natury, ale nie zbierajcie się na świętowanie z kilkoma rodzinami lub z dziesiątkami osób. W tej chwili na pewno na to nie możemy sobie pozwolić i nie trzeba planować takich wydarzeń” - dodał A. Veryga.
Według niego poszczególne rodziny mogą odpoczywać za miastem, ale, raz jeszcze podkreślił tymczasowy minister, należy unikać zgromadzeń.
„Jeśli ludzie już wybierają się do domów za miastem, to taka opcja jest możliwa, ale wówczas pozostańcie z rodziną jak w hotelu, pobądźcie razem, pójdźcie na spacer na łonie natury, ale nie zbierajcie się na świętowanie z kilkoma rodzinami lub z dziesiątkami osób. W tej chwili na pewno na to nie możemy sobie pozwolić i nie trzeba planować takich wydarzeń” - dodał A. Veryga.
źródło: JZ /ELTA, fot. ELTA/Marius Morkevičius
Więcej na ten temat
