Prezydent Gitanas Nausėda ma wątpliwości co do niektórych kandydatów na ministrów, jak mówi jego doradca, ale nie ujawnia konkretnych nazwisk.
Jak poinformował rzecznik prezydenta Antanas Bubnelis, na wtorkowym spotkaniu z premier Ingridą Šimonytė postanowiono poszukać innych kandydatów, ale sama premier zapowiada, że zostanie to rozstrzygnięte podczas spotkania prezydenta ze wszystkimi kandydatami na ministrów.
„Prezydent wyraził wątpliwości co do kilku osób kandydujących na stanowiska ministrów i uzgodniono, że będą poszukiwane inne osoby, które mogłyby objąć te stanowiska” - powiedział A. Bubnelis.
„Prezydent wypowiedział się na temat kompetencji, jakie muszą posiadać kandydaci do kierowania obszarami nadzorowanymi przez odpowiednie ministerstwo” - dodał.
Według przedstawiciela prezydenta, podczas spotkania z premier we wtorek, szczegółowo omówiono siedmiu kandydatów, z którymi prezydent spotkał się już, a także wymianę spostrzeżeń na temat tych kandydatów, z którymi planuje się jeszcze spotkać.
Konsultacje będą kontynuowane w tym tygodniu.
Jednak I. Šimonytė podkreśliła, że na posiedzeniu nie ustalono, że będą poszukiwane inne osoby na stanowiska.
„Nie było dziś porozumienia w sprawie znalezienia innych kandydatów, padły tylko uwagi prezydenta zarówno o tych, którzy byli na spotkaniach z prezydentem, jak i o tych, którzy się nie spotkali” - powiedział I. Šimonytė.
Powiedziała, że jej decyzje oraz decyzje koalicji na temat zmiany kandydatów zapadną, gdy prezydent spotka się ze wszystkimi kandydatami na ministrów.
Z tego powodu I. Šimonytė oświadczyła, że nie wymieni nazwisk kandydatów, którzy zostali skrytykowani przez prezydenta.
„Słowa „odrzucić” i „zostały wyrażone wątpliwości” to różne słowa. Wątpliwości można wypowiedzieć o prawdopodobnie każdym, ale biorąc pod uwagę, że spotkania wciąż trwają, a uwagi dotyczyły prawdopodobnie jednego drugiego kandydata. Wyrażone uwagi te były różnej złożoności i treści. Dziś jednak chroniąc dobre imię kandydatów i sam proces tworzenia rządu oraz przestrzegając pewnych zasad etycznych, nie będę wymieniać tych nazwisk” - powiedziała.
„Jeśli zostaną dokonane jakieś zmiany, to po ich wprowadzeniu zostaną one ujawnione i wyjaśnione” - dodała I. Šimonytė.
Według niej to, czy nastąpią zmiany, będzie jasne pod koniec tygodnia, kiedy prezydent spotka się ze wszystkimi kandydatami i będzie mógł mieć „swój osobisty obraz całego rządu in corpore”.
Do wtorku prezydent osobiście kontaktował się z 7 z 14 kandydatów na ministrów: kandydatką na ministra edukacji, nauki i sportu Jurgitą Šiugždinienė, zgłoszoną na ministra gospodarki i innowacji liderką Partii Wolności Aušrinė Armonaitė, kandydatem na ministra zdrowia, byłym inspektorem krajowym, Arūnasem Dulkisem, nominowaną przez Partię Wolności na ministra sprawiedliwości Eweliną Dobrowolską oraz kandydatem na ministra transportu - Kasparasem Adomaitisem, kandydatem Ruchu Liberalnego na ministra kultury Simonasem Kairisem i konserwatywną kandydatką na ministra zabezpieczenia społecznego i pracy Moniką Navickienė.
We wtorek, po rozmowie z I. Šimonytė, G. Nausėda nadal planuje spotkać się z kandydatem na ministra środowiska, liberałem Simonasem Gentvila.
Przed spotkaniami z prezydentem, wywiady z kandydatami przeprowadzali także doradcy głowy państwa.
„Prezydent wyraził wątpliwości co do kilku osób kandydujących na stanowiska ministrów i uzgodniono, że będą poszukiwane inne osoby, które mogłyby objąć te stanowiska” - powiedział A. Bubnelis.
„Prezydent wypowiedział się na temat kompetencji, jakie muszą posiadać kandydaci do kierowania obszarami nadzorowanymi przez odpowiednie ministerstwo” - dodał.
Według przedstawiciela prezydenta, podczas spotkania z premier we wtorek, szczegółowo omówiono siedmiu kandydatów, z którymi prezydent spotkał się już, a także wymianę spostrzeżeń na temat tych kandydatów, z którymi planuje się jeszcze spotkać.
Konsultacje będą kontynuowane w tym tygodniu.
Jednak I. Šimonytė podkreśliła, że na posiedzeniu nie ustalono, że będą poszukiwane inne osoby na stanowiska.
„Nie było dziś porozumienia w sprawie znalezienia innych kandydatów, padły tylko uwagi prezydenta zarówno o tych, którzy byli na spotkaniach z prezydentem, jak i o tych, którzy się nie spotkali” - powiedział I. Šimonytė.
Powiedziała, że jej decyzje oraz decyzje koalicji na temat zmiany kandydatów zapadną, gdy prezydent spotka się ze wszystkimi kandydatami na ministrów.
Z tego powodu I. Šimonytė oświadczyła, że nie wymieni nazwisk kandydatów, którzy zostali skrytykowani przez prezydenta.
„Słowa „odrzucić” i „zostały wyrażone wątpliwości” to różne słowa. Wątpliwości można wypowiedzieć o prawdopodobnie każdym, ale biorąc pod uwagę, że spotkania wciąż trwają, a uwagi dotyczyły prawdopodobnie jednego drugiego kandydata. Wyrażone uwagi te były różnej złożoności i treści. Dziś jednak chroniąc dobre imię kandydatów i sam proces tworzenia rządu oraz przestrzegając pewnych zasad etycznych, nie będę wymieniać tych nazwisk” - powiedziała.
„Jeśli zostaną dokonane jakieś zmiany, to po ich wprowadzeniu zostaną one ujawnione i wyjaśnione” - dodała I. Šimonytė.
Według niej to, czy nastąpią zmiany, będzie jasne pod koniec tygodnia, kiedy prezydent spotka się ze wszystkimi kandydatami i będzie mógł mieć „swój osobisty obraz całego rządu in corpore”.
Do wtorku prezydent osobiście kontaktował się z 7 z 14 kandydatów na ministrów: kandydatką na ministra edukacji, nauki i sportu Jurgitą Šiugždinienė, zgłoszoną na ministra gospodarki i innowacji liderką Partii Wolności Aušrinė Armonaitė, kandydatem na ministra zdrowia, byłym inspektorem krajowym, Arūnasem Dulkisem, nominowaną przez Partię Wolności na ministra sprawiedliwości Eweliną Dobrowolską oraz kandydatem na ministra transportu - Kasparasem Adomaitisem, kandydatem Ruchu Liberalnego na ministra kultury Simonasem Kairisem i konserwatywną kandydatką na ministra zabezpieczenia społecznego i pracy Moniką Navickienė.
We wtorek, po rozmowie z I. Šimonytė, G. Nausėda nadal planuje spotkać się z kandydatem na ministra środowiska, liberałem Simonasem Gentvila.
Przed spotkaniami z prezydentem, wywiady z kandydatami przeprowadzali także doradcy głowy państwa.
źródło: JZ / BNS, fot. ELTA/ Robertas Dačkus
Więcej na ten temat
