I w Ostrej świecisz Bramie

fot. BNS/ 15min.lt/ Julius Kalinskas
podpis źródła zdjęcia

Modlił się w niej Józef Piłsudski, Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki. Z wizytą papieską zawitał tutaj papież Franciszek i Jan Paweł II. To miejsce przetrwało wiele pożarów, a zdobiący bramę obraz nie uległ zniszczeniu ani podczas zaborów, ani w trakcie okupacji niemieckiej i sowieckiej. Na krótką modlitwę przyjeżdżają do niej ludzie z różnych zakątków świata. Ostra Brama - miejsce, które daje ludziom nadzieję na lepsze jutro.

Początki
Na początku XVI wieku Litwa była najeżdżana przez Tatarów i pogorszyły się stosunki z Rusią. Zaistniała naturalna potrzeba otoczenia miasta murem obronnym. Powstało wtedy dziesięć murów, z których do dziś w Wilnie przetrwał tylko jeden - Ostra Brama. Początkowo nosiła ona nazwę bramy Miednickiej. W średniowieczu był zwyczaj, żeby nad wnęką wież bramnych umieszczać święte obrazy. Tak na początku XVII wieku na Ostrej Bramie wystawiono obraz Matki Miłosiernej.

Nie od razu obraz znajdował się w kaplicy. Początkowo wisiał w niewielkiej niszy po wewnętrznej stronie bramy. Tak było do 1626 roku, kiedy do Wilna przybyli karmelici bosi. Uzyskawszy przy Ostrej Bramie działkę, wybudowali na niej kościół pod wezwaniem św. Teresy z Avily. Głównym fundatorem świątyni był podkanclerzy litewski Stefan Pac, a za jej projektanta uważa się Constante Tencallę, architekta królewskiego. W 1844 roku zlikwidowano klasztor karmelitów bosych, natomiast kościół św. Teresy nigdy nie był zamknięty. Świątynia razem z kaplicą Ostrobramską została kościołem parafii.

Na bramie pierwotnie widniał napis w języku polskim: „Matko Miłosierdzia, pod Twoją obronę uciekamy się”. Z obawy przed niepożądaną reakcją władz carskich napis zastąpiono wersją łacińską.
,,

Chrześcijanie z Litwy, Polski, Białorusi, Ukrainy i innych krajów gromadzą się tu, by w obliczu Dziewicy Maryi, jak bracia i siostry dzielić się tą samą wiarą, jedną nadzieją i prawdziwą miłością - Jan Paweł II.


Kaplica Ostrobramska
Początkowo wzniesiono drewnianą kaplicę, która w 1711 roku spłonęła. Na jej miejscu powstała nowa, murowana, która została do dziś. W 1829 roku były przeprowadzone prace remontowe, po których kaplica nabrała cech późnego klasycyzmu.

Zbudowano ją tak, aby modlący mogli znajdować się na ulicy. W XVIII w., według projektu Pietro de Rossi dobudowano galerię z wewnętrznymi schodami, po których wierni przez dłuższy czas wchodzili do kaplicy na kolanach.

Na ścianie kaplicy znajduje się ponad 14 tys. wotów dziękczynnych ze złota i srebra. Przypominają one serduszka, figurki modlących się ludzi, ich oczy, ręce i nogi. Na przestrzeni wieków liczba wotów ciągle się powiększała, dlatego nie mieszczące się symboliczne dary zostały przeniesione do skarbca. Poniżej rąk Matki Boskiej umieszczono największe i najcenniejsze wotum w kształcie księżyca z napisem: „Dzięki Tobie składam Matko Boska za wysłuchanie próśb moich, a proszę Cię Matko Miłosierdzia zachowaj mnie nadal w łasce i opiece Swojej Przenajświętszej W.I.J 1849 roku”.

Dzisiaj Ostra Brama nie jest taka jak dawniej. Zostały w niej przeprowadzone prace remontowe w 2010 roku. Renowacja została określona jako szkodliwa, a w jej trakcie zostały zdemontowane drewniane zabytkowe drzwi, uszkodzono płytki ceramiczne z 1932 roku, zmieniono poręcze i schody, po których przez wiele lat na kolanach wchodzili wierni. Prace zostały wstrzymane w obawie przed większymi szkodami. większej szkody dla sakralnego miejsca.

Obraz
Dzieło malarskie, znajdujące się w kaplicy przedstawia Matkę Bożą z głową pochyloną nieco w prawo i rękoma, złożonymi do modlitwy. Jest to jeden z najciekawszych i rzadkich obrazów Maryi, ponieważ w odróżnieniu od większości innych dzieł, Madonna jest przedstawiona bez Jezusa na swoich rękach. Autor malowidła jest nieznany, przypuszcza się jednak, że obraz został wykonany przez jednego z nadwornych malarzy włoskich Zygmunta Augusta.

Obraz Panny Świętej został koronowany na Placu Katedralnym 2 lipca 1927 roku w obecności Józefa Piłsudskiego, Ignacego Mościckiego oraz przedstawicieli władz kościelnych Polski i Litwy. O tym wydarzeniu dzisiaj przypomina wisząca na filarze pomiędzy oknami tablica, którą ofiarował marszałek. Widnieją na niej słowa: „Dzięki Ci Matko za Wilno”.

Dzisiaj Matka Boska Ostrobramska jest przedstawiona w ręcznie wykonanej pozłacanej sukni. Na blachach są wykute motywy z kwiatów. Obraz słynie nie tylko z cudów. Jest mu przypisywana moc gaszenia pożarów, ponieważ bez uszczerbków przetrwał on nie jeden pożar kaplicy i kościoła.

Zachwyt tym miejscem, a w szczególności obrazem Matki Boskiej Miłosiernej, odzwierciedla się w twórczości wybitnych poetów i pisarzy. „O cudownym uzdrowieniu”, które otrzymał od wileńskiej Madonny, pisał m.in. Adam Mickiewicz w „Panie Tadeuszu”:
Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy
I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy
Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem!
Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem,
(Gdy od płaczącej matki pod Twoją opiekę
Ofiarowany, martwą podniosłem powiekę
I zaraz mogłem pieszo do Twych świątyń progu
Iść za wrócone życie podziękować Bogu) (…)”

Miejsce dla ludzi
- Brama stała się miejscem spotkania z Matką Chrystusa i Kościoła, miejscem jedności wszystkich wierzących tego kraju. Chrześcijanie z Litwy, Polski, Białorusi, Ukrainy i innych krajów gromadzą się tu, by w obliczu Dziewicy Maryi, jak bracia i siostry dzielić się tą samą wiarą, jedną nadzieją i prawdziwą miłością - powiedział Jan Paweł II w trakcie mszy świętej w Ostrej Bramie podczas wizyty na Litwę w 1993 roku.

Podziękować Bogu i Matce Miłosiernej w kaplicy może każdy. Prawdopodobieństwo, że wewnątrz nie będzie żadnego turysty jest znikome. Przychodzą tutaj nie tylko pielgrzymki i turyści. Przed ważniejszymi wydarzeniami w życiu, egzaminami czy też świętami - kaplica przyciąga do siebie mnóstwo Wilnian.

Nieraz zakochani decydują się zawrzeć w niej swoje małżeństwo. Bez wątpienia Ostra Brama i obraz Matki Boskiej Miłosiernej są jednym z najważniejszych punktów Wilna, do którego chce się wracać za każdym razem podczas pobytu w stolicy.
źródło: Aneta Kurowska, fot. BNS/ 15min.lt/ Julius Kalinskas
Więcej na ten temat