Mowa nienawiści

30.03.2021, 13:27

Według najnowszych badań przestrzeni medialnej na Litwie około 70 procent osób styka się z mową. Największym problemem są wiadomości kryminalne, w których zazwyczaj podkreślana jest nielitewska narodowość osoby łamiącej prawo.

Nielojalne wobec Litwy czy piąta kolumna-to tylko przykładowe zarzuty, jakie pod adresem mniejszości narodowych zamieszkujących Litwę padają w przestrzeni wirtualnej, szczególnie w sieciach społecznościowych i komentarzach pod artykułami prasowymi.

W przebadanych ponad 800 artykułach w prasie ogólnokrajowej i regionalnej, programach radiowych i telewizyjnych oraz na portalach internetowych na Litwie w ciągu ostatnich 2 lat polską mniejszość narodową wspomniano ponad 60 tysięcy razy. Prawie 9 procent przypadków było związanych z mową nienawiści. Najwięcej z nich miało miejsce w okresie wyborów sejmowych jak choćby głośna sprawa gazetki wymierzonej w Akcję Wyborczą Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin. Eksperci twierdzą jednak, że przedwyborcze przepychanki nie stanowią głównego ogniska problemu.

Zdaniem ekspertów w przestrzeni publicznej ważna jest kultura mowy i unikanie podziału na narodowości.

Mimo pojedynczych przypadków mowy nienawiści, Polacy na Litwie są w przestrzeni wirtualnej kojarzeni pozytywnie. Słowa, które często pojawiają się obok określenia narodowości, to „dobry”, „duży”, „ważny”.