Kościół katolicki obchodzi dziś Wielki Czwartek. Wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej rozpoczyna Święte Triduum: Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, będące przygotowaniem do Niedzieli Wielkanocnej. Wielki Czwartek obchodzony jest jako pamiątka ustanowienia przez Jezusa Chrystusa sakramentów kapłaństwa i Eucharystii podczas Ostatniej Wieczerzy.
Wielki Czwartek to również święto ustanowienia kapłaństwa, dodaje duchowny. „Tradycyjnie temu obrzędowi towarzyszył obrzęd tzw. „Mandatum", czyli praktykowanie przykazania miłości, szczególnej miłości, które Chrystus zostawił apostołom. Dał im przykład jak to ma wyglądać, biorąc do ręki miskę z wodą i obmywając im nogi: „Jeżeli Ja, nauczyciel wam obmywam nogi, to i wy powinniście sobie nawzajem obmywać nogi.” Ten bardzo poruszający gest miłości i uniżenia był powtarzany w wielu katedrach i parafiach rokrocznie” - zaznacza redaktor naczelny tygodnika „Idziemy".
Stolica Apostolska wydała rozporządzenie, by w tym roku, ze względu na pandemię, obrzęd obmycia nóg dwunastu osobom, czyli tzw. „Mandatum", ze względów sanitarnych, opuścić.
W godzinach porannych sprawowana jest w Wielki Czwartek Msza Krzyżma, podczas której poświęcane są nowe oleje przeznaczone do namaszczeń: podczas chrztu, bierzmowania, sakramentu kapłaństwa oraz przy namaszczeniu chorych. W trakcie tej Mszy odbywa się odnowienie przyrzeczeń kapłańskich.
Wieczorna Msza Wieczerzy Pańskiej, rozpoczyna Triduum Paschalne i kończy okres Wielkiego Postu. W trakcie hymnu „Chwała na wysokości”, biją wszystkie dzwony w świątyni. Po zakończeniu śpiewu dzwony i organy milkną. W czasie Przeistoczenia używane są kołatki.
Po zakończeniu Mszy Wieczerzy Pańskiej obnaża się ołtarz, zdejmując świece, mszał, krzyż oraz obrus. Gest ten symbolizuje koniec wieczerzy, odarcie Chrystusa z szat oraz opuszczenia Go przez bliskich. Tabernakulum pozostaje otwarte i puste, a wieczna lampka zgaszona.