Odnaleziony obraz Matejki: wartość dzieła szacowana jest nawet na 7 mln złotych

Fot. PAP/Radek Pietruszka
podpis źródła zdjęcia

Obraz „Święty Stanisław karcący Bolesława Śmiałego" przez lata uznawany był za zaginiony. Od poniedziałku 31 maja będzie go można za darmo obejrzeć na wystawie w DESA Unicum w Warszawie.

Jan Matejko namalował obraz „Święty Stanisław karcący Bolesława Śmiałego" w trakcie prac nad „Bitwą pod Grunwaldem". Dzieło zostało namalowane farbami olejnymi i ma wymiar zaledwie 35 na 47 centymetrów. Obraz powstał w 1877 r. i jeszcze do niedawna uznawany był za zaginiony. Odnaleziono go 12 lat temu i od tego czasu pozostawał w rękach prywatnych. Wartość obrazu szacowana jest nawet na 7 mln zł.

Miejscem, w którym rozgrywa się sytuacja przedstawiona na obrazie jest królewska alkowa. Na łożu siedzi król Bolesław Śmiały trzymający w objęciach Krystynę, żonę Mścisława, którą porwał od męża.

„Z lewej strony biskup wskazując palcem na niebo grozi królowi potępieniem przez Kościół. Z prawej za szkarłatną kotarą siedzi para kochanków: król ubrany w zbroję, mściwie i wzgardliwie patrzący na Stanisława, oraz uwłaczająca biskupowi swą swobodną pozą Krystyna" - napisano w opisie obrazu. Kompozycja obrazu jest odbiciem lustrzanym innego dzieła malarza „Kazania Piotra Skargi".

Jan Matejko przywiązywał niezwykle ważną rolę świętemu Stanisławowi, biskupowi męczennikowi, który stał się patronem Polski.

„Wbrew obiegowej opinii Matejko malował nie tyle „ku pokrzepieniu serc", co z myślą o poruszeniu polskich sumień. Historia konfliktu Bolesława Śmiałego z biskupem krakowskim oraz męczeńska śmierć Stanisława i jego późniejszy kult pasowały do tego idealnie" - napisano w informacji prasowej.

Król popadł w konflikt z biskupem krakowskim i w 1079 roku nakazał zabicie biskupa i poćwiartowanie jego ciała. Jak głosi legenda, miał to zrobić własnoręcznie w kościele na Skałce podczas mszy odprawianej przez biskupa.
źródło: JZ / PAP, fot. PAP/Radek Pietruszka
Więcej na ten temat