Od 3 lipca ma się uprawomocnić zakaz sprzedaży kubeczków, talerzyków i większości innych jednorazowych wyrobów z plastiku.
Część sklepów już pozbyła się plastikowych jednorazówek, inne prowadzą wyprzedaże zaległych resztek. Po 3 lipca nie będą sprzedawane. Zastąpią je te produkowane z biodegradowalnych surowców.
Litwa zobowiązała się do 2029 roku przetwarzać 90 procent jednorazowych plastikowych butelek. Jednak dzięki systemowi depozytu ten wskaźnik już został osiągnięty. Rezygnacja z plastikowych jednorazówek to kolejny krok.
W niektórych samorządach już od 3 lat podczas imprez publicznych używane są tylko ekologiczne talerzyki i kubeczki. Niektóre są nawet jadalne, wykonane na przykład z otrębów pszennych. Ekologiczne pojemniki są jednak droższe od plastikowych.
Oferta plastikowych jednorazowych naczyń w sklepach zmniejszała się już od 2019 roku. Według dyrektywy Unii Europejskiej, nieekologiczne artykuły mają całkowicie zniknąć z półek sklepowych do 3 lipca. Zastąpią je wyroby z drewna, papieru, trzciny cukrowej i innych przyjaznych dla środowiska surowców.
Więcej na ten temat