Tomas Tomilinas, jedyny Polak w opozycyjnym Związku Chłopów i Zielonych, został odwołany ze stanowiska ministra pracy i spraw społecznych w rządzie „cieni”. Koledzy z partii zarzucają mu brak dyscypliny partyjnej, ponieważ poparł ustawę, która zalegalizowałaby związki partnerskie.
Przewodniczący Związku Chłopów i Zielonych, Ramūnas Karbauskis, stwierdził, że Tomas Tomilinas „działał wbrew partyjnym wartościom, a jego stanowisko (…) jest niewątpliwie niezrozumiałe”. Poseł potwierdził, że już złożył rezygnację ze stanowisk w partii i we frakcji sejmowej. Na razie nie została ona rozpatrzona. O opuszczenie stanowiska wiceprzewodniczącego partii i członka zarządu, a także zastępcy starosty sejmowej frakcji postulowali członkowie partii na środowym posiedzeniu partyjnej Rady Związku Chłopów i Zielonych.
Więcej na ten temat
