5 lipca w Wilnie, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Republiki Litewskiej – podjęło decyzję o akredytowaniu Białoruskiego Przedstawicielstwa Demokratycznego, tym samym nadając oficjalny status zespołowi, pod przywództwem liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichonauskiej.
Ministerstwo nazywa to symbolicznym krokiem w prawnym uznaniu białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego i jego dążeń do wprowadzenia demokratycznych zmian w swoim kraju, jednakże akredytowany organ nie jest uważany za misję dyplomatyczną z przyznanymi prawami i przywilejami.
„Demokratyczna reprezentacja Białorusi na Litwie jest od dziś instytucją akredytowaną” – powiedział dziennikarzom minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis, przekazując notę w tej sprawie Swiatłanie Cichanouskiej.
„Nie uznajemy państwa, nie uznajemy organizacji międzynarodowej, ale uznajemy demokratyczną wolę narodu” – dodał minister.
Na czele misji stanie S. Cichanouska, która przybyła na Litwę po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich na Białorusi, po ogłoszeniu wyników, według których zwyciężył wieloletni przywódca kraju Alaksandr Łukaszenka. Jednak białoruska opozycja i państwa zachodnie nie uznają A. Łukaszenki za prawowitego prezydenta.
S. Cichanouska założyła w Wilnie biuro Białoruskiego Przedstawicielstwa Demokratycznego.
Liderka białoruskiej opozycji powiedziała, że status przyznany przedstawicielstwu przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest „ważnym krokiem w kierunku delegitymizacji reżimu Łukaszenki i zatwierdzenia nowej białoruskiej większości”.
„Status ten oznacza, że naród białoruski jest teraz reprezentowany w UE” – dodała S. Cichanouska.
„Ostatnie, ale nie mniej ważne: to kolejny wspaniały przykład litewskiej solidarności i braterstwa” – powiedziała.
Z wypowiedzi ministra G. Landsbergisa wynika, że jest nadzieja, że akredytacja organizacji „rozpowszechni informacje o walce narodu białoruskiego o demokrację oraz uczciwe i sprawiedliwe wybory”.
„Demokratyczna reprezentacja Białorusi na Litwie jest od dziś instytucją akredytowaną” – powiedział dziennikarzom minister spraw zagranicznych Gabrielius Landsbergis, przekazując notę w tej sprawie Swiatłanie Cichanouskiej.
„Nie uznajemy państwa, nie uznajemy organizacji międzynarodowej, ale uznajemy demokratyczną wolę narodu” – dodał minister.
Na czele misji stanie S. Cichanouska, która przybyła na Litwę po ubiegłorocznych wyborach prezydenckich na Białorusi, po ogłoszeniu wyników, według których zwyciężył wieloletni przywódca kraju Alaksandr Łukaszenka. Jednak białoruska opozycja i państwa zachodnie nie uznają A. Łukaszenki za prawowitego prezydenta.
S. Cichanouska założyła w Wilnie biuro Białoruskiego Przedstawicielstwa Demokratycznego.
Liderka białoruskiej opozycji powiedziała, że status przyznany przedstawicielstwu przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest „ważnym krokiem w kierunku delegitymizacji reżimu Łukaszenki i zatwierdzenia nowej białoruskiej większości”.
„Status ten oznacza, że naród białoruski jest teraz reprezentowany w UE” – dodała S. Cichanouska.
„Ostatnie, ale nie mniej ważne: to kolejny wspaniały przykład litewskiej solidarności i braterstwa” – powiedziała.
Z wypowiedzi ministra G. Landsbergisa wynika, że jest nadzieja, że akredytacja organizacji „rozpowszechni informacje o walce narodu białoruskiego o demokrację oraz uczciwe i sprawiedliwe wybory”.
źródło: mg/BNS, fot. PAP/Valdemar Doveiko
Więcej na ten temat
