Zanieczyszczenie powietrza w mieście odtąd jest mierzone w rzeczywistych warunkach - specjalne urządzenie skanuje numer rejestracyjny samochodu, markę, rodzaj paliwa oraz poziom emitowanych przezeń zanieczyszczeń.
To urządzenie mierzy emisję tlenków azotu, węglowodorów, tlenku węgla i cząstek stałych z pojazdów. W ciągu pół sekundy wykonuje około stu pomiarów. Odczytuje również numer rejestracyjny samochodu oraz dodatkowe parametry, takie jak temperatura powietrza w otoczeniu czy prędkość jazdy.
Jonas Jablonskis, dyrektor spółki realizującej projekt: Wyniki pomiarów mogą być motywacją do nabycia bardziej ekologicznego pojazdu. Na ich podstawie można zakazać wjazdu na starówkę lub do dzielnic mieszkalnych. Można analizować te dane i rozwiązywać aktualne problemy.
Zdaniem ministra środowiska, Simonasa Gentvilasa, dotychczas nie prowadzono rzetelnych pomiarów zanieczyszczeń powietrza powodowanych przez środki transportu.
Simonas Gentvilas, minister środowiska Litwy: „Przed tygodniem w czterech dużych litewskich miastach badaliśmy tlenek węgla z aut z silnikami Diesla. Okazało się, że co dziesiąty samochód, bez względu na przegląd techniczny, ponad normę zanieczyszcza środowisko. Teraz możemy kontrolować również inne zanieczyszczenia”.
Miernik spalin będzie przemieszczany kolejno na ulice Wilna o największym natężeniu ruchu, między innymi Geležinio vilko i Savanorių. Pozwoli to nie tylko zmierzyć poziom emisji spalin, ale i namierzyć konkretne pojazdy zanieczyszczające powietrze w mieście.
Simonas Šidlauskas, przedstawiciel spółki realizującej projekt: „Samochodów powodujących bardzo wysokie zanieczyszczenie jest od trzech do pięciu procent, ale to one są odpowiedzialne za dwadzieścia pięć do czterdziestu procent emitowanych spalin”.
Taki sposób pomiaru zanieczyszczenia jest popierany przez Komisję Europejską i już jest wykorzystywany w wielu krajach Europy. Według danych Agencji Ochrony Środowiska, od 2005 roku wpływ transportu na emisję gazów cieplarnianych do atmosfery zwiększył się o 49 procent. Litewski resort środowiska zamierza pozyskane dane pomiarowe wykorzystać przygotowując nowelizację ustawy o opłatach z tytułu emisji spalin.
Więcej na ten temat
