Prezydent Litwy Gitanas Nausėda stwierdził, że kwestia jego kandydatury na drugą kadencję prezydenta jest jeszcze zbyt wczesnym pytaniem, a na decyzję mogą wpłynąć zarówno plany zdrowotne, jak i inne.
Prezydent Litwy na tradycyjnej dorocznej konferencji prasowej w środę powiedział, że nie myśli jeszcze o drugiej kadencji, ponieważ nie spełnił wszystkich obietnic, które złożył przed swoją pierwszą kadencją.
„Powiem to bardzo otwarcie – dziś o tym nie myślę, bo tak naprawdę nie interesuje mnie to z powodu wielu okoliczności. Po pierwsze, nie spełniliśmy tego, co obiecaliśmy ludziom przed pierwszą kadencją, ale mam też kolejne trzy lata przed sobą. Zrobiliśmy już wiele, mimo że nie było to łatwe, myślę, że w ciągu pozostałych lat też zrobimy dużo”- powiedział G. Nausėda na temat drugiej kadencji.
Zaznaczył również, że na drugą kadencję mogą wpłynąć plany zdrowotne i inne.
„Życie jest bardzo ciekawe, na plany mogą wpłynąć na przykład problemy zdrowotne. Dziś jest naprawdę za wcześnie myśleć o drugiej kadencji. Jeśli ktoś wie, co będę robił w 2024 roku, to znaczy, że ci ludzie mają więcej informacji niż ja sam” – powiedział szef państwa.
G. Nausėda jest prezydentem od 12 lipca 2019 r., pokonując w drugiej turze wyborów obecną premier Ingridę Šimonytė.
Zastąpił na stanowisku prezydenta Dalię Grybauskaitė, która pracowała przez dwie kadencje.
źródło: MS/ BNS, fot. BNS/ Lukas Balandis/ 15min.lt
Więcej na ten temat
