W zastępstwie Franciszka, odbywającego rekonwalescencję po przeprowadzonej 4 lipca operacji jelita, poranną mszę w bazylice Świętego Piotra dla około 2 tysięcy osób odprawi przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji arcybiskup Rino Fisichella. Uczestniczyć w niej będą głównie osoby starsze i przedstawiciele stowarzyszeń opiekujących się nimi.
W południe papież spotka się z wiernymi, wśród nich z wieloma osobami starszymi, na modlitwie Anioł Pański, którą odmówi z okna w Pałacu Apostolskim.
Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych to jedna z najnowszych inicjatyw Franciszka. O jego ustanowieniu poinformował w styczniu, mówiąc, że będzie on obchodzony w całym Kościele co roku w czwartą niedzielę lipca, blisko uroczystości świętego Joachima i Anny, dziadków Jezusa.
W czerwcu Watykan ogłosił papieskie orędzie z okazji tego dnia. Jego hasłem są słowa Jezusa: „Ja jestem z tobą przez wszystkie dni”.
Franciszek wyjaśnił, że kieruje je „jako biskup Rzymu i jako osoba starsza”.
Zwracając się do każdej osoby starszej, zapewnił: „Cały Kościół jest blisko Ciebie - mówiąc lepiej: jest blisko nas - troszczy się o Ciebie, kocha Cię i nie chce Cię opuścić”.
Papież podkreślił, że Jezus jest blisko tych, którzy doświadczają bolesnego odsunięcia na bok; „nasza samotność - która stała się jeszcze cięższa w czasie pandemii - nie jest mu obojętna”.
Wytłumaczył w przesłaniu, że chciał, aby Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych był obchodzony „po długim czasie izolacji i wciąż powolnym odradzaniu się życia społecznego: aby każdego dziadka, każdą babcię, każdą osobę starszą - zwłaszcza tych spośród nas, którzy są najbardziej samotni - odwiedził anioł”.
Jak stwierdził, czasem ci aniołowie mają twarze naszych wnuków, członków rodziny, dawnych przyjaciół lub osób poznanych w tych trudnych chwilach.
„W tym czasie nauczyliśmy się rozumieć, jak ważne są dla każdego z nas objęcia i odwiedziny, i jakże zasmuca mnie fakt, że w niektórych miejscach nie są one jeszcze możliwe” - zaznaczył.
Papież wyznał: „Ja też mogę zaświadczyć, że otrzymałem wezwanie, by zostać biskupem Rzymu, kiedy osiągnąłem, że tak powiem, wiek emerytalny i wyobrażałem sobie, że nie będę już mógł zrobić zbyt wiele nowego”.
Wyraził przekonanie, że zadaniem ludzi starszych jest strzeżenie korzeni, przekazywanie wiary młodym pokoleniom i opieka nad młodszymi.
Franciszek przywołał też wypowiedź swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI, którego nazwał „świętym starcem”: „modlitwa osób starszych może chronić świat, pomagając mu w sposób być może bardziej skuteczny, niż wysiłki tak wielu”.