Rozpoczął się proces Maryi Kalesnikawej w Mińsku. Jedna z liderek białoruskiej opozycji rok temu na wiecach wyborczych występowała razem z Swiatłaną Cichanouską. Na ławie oskarżonych zasiądzie też opozycyjny adwokat Maksim Znak.
Rozprawy w procesie Maryi Kalesnikawej i adwokata Maksima Znaka odbyły się za zamkniętymi drzwiami. Zarzuca im się między innymi działania na szkodę bezpieczeństwa narodowego i spisek w celu przejęcia władzy. Grozi im za to do 12 lat więzienia. Niezależne media informują, że aktywistce proponowano udzielenie wywiadu białoruskiej telewizji państwowej.
Za kilka dni minie rok od sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi. Liderka białoruskiej opozycji - we wczorajszym wywiadzie dla agencji Reutera oświadczyła, że to ona wygrała te wybory, a w jej kraju jest możliwe pokojowe przejście do demokracji z „piekła” reżimu Łukaszenki.
źródło: Info Wilno
Więcej na ten temat
