Hiszpania: Byk uciekł z areny na ulicę, został staranowany przez samochody

Hiszpania: Byk uciekł z areny na ulicę, został staranowany przez samochody, fot. Getty Images/Pablo Blazquez Dominguez
podpis źródła zdjęcia

W hiszpańskich sieciach społecznościowych rozgorzała polemika wokół zabawy z bykami - tzw. recortes - w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Brihueda koło Guadalajary. Jeden z byków uciekł z areny, wybiegł na ulicę, gdzie zranił dwie osoby, a potem został staranowany przez samochody.

W sieci pokazano zrobione z balkonu jednego z domów nagranie, na którym widać, że kierowca samochodu nie hamował przed uciekającym zwierzęciem, ale prawdopodobnie celowo na niego najechał. Byk zginął od uderzeń kilku samochodów, które go ścigały. To aberracja - podsumowała na swoim portalu lokalna organizacja przeciwko korridom „Guadalajara Antitaurina”. 

Władze gminy „Brihueda” zorganizowały w miniony weekend tzw. „concurso de recortes”, rodzaj zabawy z bykami, polegającej na różnych akrobacjach przed zwierzęciem, wykonywaniu skoków czy robieniu przed nim zręcznych uników. Kto ryzykuje najbardziej, wygrywa. W tym stylu walki z bykami zwierzęta nie są ranione ani zabijane, a pod koniec imprezy wracają do zagrody. 

Jednak podczas niedzielnych „recortes” ostatni byk nieoczekiwanie ruszył w kierunku wewnętrznych drzwi areny, rozbił je i wybiegł przez otwarte drzwi zewnętrzne na ulicę. Po drodze rogami ranił dwie osoby. 

„Jak rozwiązano tę sytuację, widać na wideo - samochody staranowały byka, taranowały go aż do jego śmierci” - opisał świadek „zabawy”, cytowany przez portal „elDiario.es.” To nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do takiego barbarzyństwa - dodał. - „W poprzednich latach tzw. encierros kupowali tanie samochody z czwartej ręki, aby brać udział w ulicznych gonitwach z bykami”. 

Gwardia Cywilna zidentyfikowała kierowcę, który jako pierwszy uderzył samochodem byka, i obecnie bada sprawę. 

Wobec nasilającego się w Hiszpanii sporu o powszechną delegalizację korridy, podczas której byk najczęściej zostaje zabity, w całym kraju zyskują popularność widowiska nie kończące się śmiercią zwierzęcia, takie jak „recortes”, „encierros” i inne.
źródło: PAP, fot. Getty Images/Pablo Blazquez Dominguez
Więcej na ten temat