Bieg Tropem Wilczym

Ponad 300 osób wzięło udział w Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” w Wilnie. Tegoroczną, 7. edycję imprezy powiązano ze Świętem Wojska Polskiego.

1963 metry, 5 lub 10 km - tyle przebiegli uczestnicy bieg„u Tropem Wilczym, którzy na sportowo oddali hołd żołnierzom wyklętym. Marek Nadolski, uczestnik biegu z Warszawy: „Chciałem tym biegiem oddać hołd tym wszystkim, którzy tutaj stracili życie. Mam na koszulce rotmistrza Witolda Pileckiego”.

Paweł Nowik uczestnik biegu z Białegostoku: „Jest to też historia tych terenów, historia mieszkających tu Polaków”.

Ewelina Adomajtis, harcerka: „Uczestniczyć w biegu jest ważne, dlatego, że pokazujesz przykład dla młodzieży jak można spędzić czas w nucie patriotyzmu. Co roku w biegu uczestniczą nie tylko Polacy z Wileńszczyzny i Macierzy, lecz także mieszkańcy innych regionów Litwy”.

Audrius Liobikas, uczestnik biegu z Poniewieża: „Drugi rok z rzędu uczestniczymy w biegu. Nie chodzi nam o dobre wyniki, ale o satysfakcję z aktywności. Bieg organizowany jest przez polską ambasadę na Litwie i wileńską młodzież. W przedsięwzięciu bierze też udział wojsko litewskie”.

Kpt Mindaugas Jonas Laučius, Wojsko Litewskie: „Wojsko litewskie po raz 5 wspiera inicjatywę, w czasie której wspólnie składamy hołd pamięci żołnierzy antykomunistycznego podziemia”.

Bieg tradycyjnie odbywał się 1 marca, w Narodowym Dniu Żołnierzy Wyklętych. W tym roku jego organizację uniemożliwiła pandemia, a datę przesunięto na 14 sierpnia.

Evaldas Martinka, organizator Biegu „Tropem Wilczym”: „W tym roku jest niestety mniej zawodników, ale myślę, że w następnym roku będziemy mieli więcej tych zawodników”.

Zwycięzcy biegu w poszczególnych kategoriach wiekowych zostali uhonorowani pamiątkowymi pucharami. Wszyscy, którzy dotarli do mety, otrzymali medale.
Więcej na ten temat