Ostatnie posiedzenie Bundestagu z udziałem kanclerz A. Merkel

Ostatnie posiedzenie Bundestagu z udziałem kanclerz A. Merkel, fot. Getty Images/ Clemens Bilan - Pool
podpis źródła zdjęcia

W niemieckim parlamencie odbyło się ostatnie posiedzenie z udziałem ustępującej kanclerz Angeli Merkel. Przywódcy frakcji opozycyjnych skorzystali z okazji, by podsumować jej rządy. Nie zabrakło wyrazów szacunku, ale też krytycznych uwag.

To było ostatnie posiedzenie Bundestagu w obecnym kształcie. Za niespełna trzy tygodnie odbędą się w wybory parlamentarne, po których po 16 latach rządzenia kanclerz Angela Merkel pożegna się z urzędem. Jej orędzie zostało okraszone aplauzem, choć nie zabrakło także uszczypliwości.

Gdy Angela Merkel podsumowała wyzwania ekologiczne, z ław poselskich rozległo się pełne dezaprobaty buczenie.

„Klęska żywiołowa w Nadrenii uświadomiła nam, w jakim stopniu zmiana klimatu zwiększyła ryzyko katastrofalnych powodzi w naszym regionie” - powiedziała szefowa rządu.

Gdy kanclerz Merkel mówiła o sytuacji w Afganistanie, niektórzy oponenci skorzystali z okazji, by stoczyć z nią ostrą polemikę. Szefowa frakcji AfD Alice Weidel stwierdziła, że rządy CDU-SPD przyspieszyły „degradację” Niemiec w Europie.

„Podczas gdy nasi sąsiedzi dbają o swoje bezpieczeństwo, niemieckie państwo hippisów uruchamia ponowną falę uchodźców” - oburzała się Alice Weidel.
źródło: IAR, fot. Getty Images/ Clemens Bilan - Pool
Więcej na ten temat