To już powoli staje się tradycją, że na wydziale filologii Uniwersytetu Wileńskiego, raz w roku spotykają się wykładowcy i studenci, by porozmawiać o tym, jaki obraz rzeczywistości za pomocą języka malują Polacy, a jaki Litwini.
Irena Snukiškienė, jedna z prelegentek na konferencji językoznawców w
Wilnie, zastanawiała się skąd u ludzi bierze się różne definiowanie prawdy.
Dla Ireny - język jest narzędziem określającym rzeczywistość i sferę
wartości, w których się obracamy. Ale badacze języka coraz częściej swoją
uwage kierują ku antywartościom, czyli pojęciom określających zjawiska
negatywne zarówno dla jednostki jak i całych społeczeństw.
To już trzecie spotkanie, które połączyło badaczy wartości dwóch narodów
– polskiego i litewskiego. Zdaniem pracowniczki Instytutu Lituanistyki -
credo tegorocznego spotkania - to poszukiwanie dla nich wspólnego
mianownika.
Spotkanie na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Wileńskiego zrzeszyło
ponad czterdzieści osób. Oprócz lingwistów z Litwy w warsztatach i
dyskusjach wzięli udział też uczestnicy z Polski, Białorusi i Ukrainy.
Więcej na ten temat