Minionej doby tylko jeden nielegalny imigrant usiłował przekroczyć granicę litewską od strony Białorusi - poinformowała w piątek Służba Ochrony Granicy Państwowej. Szef litewskich pograniczników mówi, że taka nagła zmiana jest niepokojąca
„Bardzo chciałbym wierzyć, że to naturalny proces, że sytuacja na granicy naprawdę się stabilizuje’’ - powiedział w rozmowie Rustamas Liubajevas, szef VSAT. Dodał jednak, że ,,nagła zmiana jest nieco niepokojąca”.
Liubajevas nie wyklucza, że w ten sposób, zmniejszając napływ imigrantów, reżim białoruski usiłuje uśpić czujność. ,,Sytuacja wymaga dalszego monitorowania. Powinniśmy być przygotowani na wszystko’’ - zaznaczył.
Szef VSAT wskazuje, że chłodniejsza pogoda zmniejsza napływ nielegalnych imigrantów, ale nie w tym przypadku. „Ten atak (reżimu białoruskiego) jest kontrolowany, więc wpływ pogody jest tu minimalny” - ocenia Liubajevas.
Ostatnio w ciągu doby na granicy litewsko-białoruskiej odnotowywano od kilkudziesięciu do 100 osób, które w zdecydowanej większości zawracano. Ogólna liczba osób, które nielegalnie przekroczyły w tym roku granicę litewsko-białoruską, wynosi ok. 4.2 tys. W całym 2020 roku zatrzymano jedynie 81 migrantów.
źródło: PAP, fot. BNS/Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat
