Waszyngton jest „bardzo, bardzo zaniepokojony” ruchami rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą, zaś niedawna wizyta szefa CIA Billa Burnsa w Moskwie miała na celu ostrzeżenie Kremla przed konsekwencjami nowej ofensywy przeciwko Kijowowi – wynika z doniesień CNN. Burns miał również odbyć rozmowę z prezydentem Ukrainy.