Litewski minister transportu Marius Skuodis, który w czwartek przyjął odpowiedzialność za nieprzerwany tranzyt nawozów Belaruskali przez Litwę i wyraził gotowość ustąpienia, podał w wątpliwość, czy kierownictwo Lietuvos geležinkeliai (Koleje Litewskie, LG), państwowego przedsiębiorstwa kolejowego, włożyło wystarczająco dużo wysiłku w znalezienie sposobów na wdrożenie sankcji.