Rząd Litwy zwrócił się do parlamentu o przedłużenie patroli wojskowych na granicy z Białorusią o kolejne 3 miesiące, do 13 maja.
Rząd złoży we wtorek wniosek do sejmu, prosząc o jego rozpatrzenie w trybie przyspieszonym.
Minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė oznajmiła, że „atak hybrydowy reżimu białoruskiego jeszcze się nie zakończył, choć wydaje się, że napływ nielegalnych migrantów przez granicę został uspokojony”.
Obecny mandat, który wygasa 13 lutego, pozwala personelowi wojskowemu, podobnie jak straży granicznej, wydawać obowiązkowe polecenia, przeszukiwać ludzi, zatrzymywać podejrzanych o łamanie prawa itp.
Według rządu obecnie oddelegowano ponad 1 tys. żołnierzy do pomocy Państwowej Służbie Granicznej w wykonywaniu zadań związanych z ochroną granic.
Litwa ogłosiła stan wyjątkowy wzdłuż granicy z Białorusią do 14 stycznia. Po litewskiej stronie granicy nadal obowiązują zaostrzone kontrole.
Straż graniczna twierdzi, że w ubiegłym roku ponad 4,2 tys. osób nielegalnie przekroczyło granicę z Białorusi, a ponad 8,1 tys. innych zostało zawróconych od sierpnia ubiegłego roku.
Litwa i inne kraje zachodnie oskarżają reżim białoruski o zaaranżowanie bezprecedensowego napływu migrantów, nazywając to hybrydową agresją.
źródło: BNS, fot. Getty Images/NurPhoto/Dominika Zarzycka
Więcej na ten temat
