Obchody 13 stycznia: przemówienia przywódców przyćmione okrzykami protestujących

Obchody 13 stycznia: przemówienia przywódców zostały przyćmione gwizdami protestujących, fot. BNS/ Žygimantas Gedvila
podpis źródła zdjęcia

W czwartek na placu Niepodległości w Wilnie uczczono 31. rocznicę wydarzeń styczniowych. Przemówienia przywódców zostały przyćmione okrzykami i gwizdami protestujących przeciwko działaniom, które rząd podejmuje w walce z pandemią koronawirusa.

Ludzie zwołani przez Litewski Ruch Rodzinny robili hałas i krzyczeli: „Wstyd”, gwizdali, grali na trąbkach sygnalizacyjnych, bili w bębny. W rękach trzymali flagi państwowe, plakaty dyktatury „COVID – nie” oraz „Naród się budzi”. 

Protestujący nie zwrócili uwagi na prośbę prowadzącego uroczystość o uszanowanie pamięci obrońców wolności. 

„Jeśli nie szanujecie tu zebranych, przynajmniej uszanujcie pamięć zmarłych” – zwrócił się prowadzący Gintaras Mikalauskas. 

Największe niezadowolenie protestujących nastąpiło w trakcie przemówień przewodniczącej sejmu Viktoriji Čmilyte-Nielsen, premier Ingridy Šimonyte oraz przewodniczącej sejmowej Komisji ds. Walk o Wolność i Państwowej Pamięci Historycznej Paulė Kuzmicienė. 

Jedynie podczas przemówienia prezydenta Gitanasa Nausėdy tłum zachowywał się spokojniej.
źródło: BNS, fot. BNS/ Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat