Wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała przywódcom bałtyckim, że w miarę narastania kryzysu ukraińsko-rosyjskiego Waszyngton rozważa możliwość wzmocnienia militarnego tych państw - poinformował w piątek prezydent Litwy Gitanas Nausėda.
G. Nausėda: USA rozważają możliwość wzmocnienia bezpieczeństwa krajów bałtyckich

podpis źródła zdjęcia
Przywódcy Litwy, Łotwy i Estonii spotkali się z wiceprezydent Harris w kuluarach dorocznej Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która rozpoczęła się w piątek.
„Powiedziano nam, że kwestia wzmocnienia państw bałtyckich jest obecnie dyskutowana, ponieważ istniejące zagrożenia wymagają reakcji zarówno ze strony NATO, jak i naszych sojuszników, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych” - powiedział Nausėda, którego cytuje komunikat urzędu prezydenta.
„Myślę, że decyzje zapadną wkrótce. Mam nadzieję, że nasi ministrowie obrony będą mogli przedyskutować szczegóły w Wilnie” - dodał prezydent Litwy.
W sobotę sekretarz obrony USA Lloyd Austin spotka się w Wilnie ze swoimi bałtyckimi odpowiednikami.
Nausėda podkreślił też, że „obecność wojskowa USA w regionie jest najbardziej niezawodnym środkiem odstraszającym Rosję, a Litwa oczekuje stałej obecności Amerykanów" w swym kraju.
W piątek w Monachium litewski prezydent spotkał się także z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
Według Nausėdy działania Rosji w regionie mają bezpośredni wpływ na działania NATO w celach obronnych i odstraszania, dlatego „należy wzmocnić je w całej wschodniej części Sojuszu”.
źródło: PAP, fot. BNS/ Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat