„Litewski rząd rozważa wprowadzenie korekt do budżetu państwa i zwiększenie wydatków na obronność” – oświadczyła w poniedziałek premier Ingrida Šimonytė.
„Ponieważ sytuacja bezpieczeństwa w regionie pogarsza się, na początku tego roku poprosiłam ministra obrony i dowódcę armii o rozważenie możliwości zwiększenia planowanych zamówień i przedstawienia dodatkowego planu ich finansowania” – oświadczyła premier.
„Ministerstwo Obrony Narodowej i wojsko przygotowały wstępne propozycje, które są obecnie rozpatrywane i konsultowane z Ministerstwem Finansów w sprawie korekty tegorocznego budżetu” – oznajmiła Rasa Jakilaitienė, rzeczniczka premier.
Według premier finansowanie obrony „w tych okolicznościach jest priorytetem rządu”.
Fundusze na system obrony narodowej Litwy w tym roku przekraczają 1,2 mld EUR.
Litewski minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas twierdzi, że większy budżet obronny pozwoli na realizację wcześniej podjętych decyzji o zwiększeniu zamówień na broń.
Litwa podjęła już decyzje o zwiększeniu zakupów systemów rakietowych wielokrotnego startu (MLRS) i dronów bojowych. Według ministra kraj intensyfikuje także inne zamówienia, ale informacje na ich temat nie zostaną jeszcze ujawnione.
Według danych USA Moskwa ma w pobliżu granic Ukrainy do 150 tys. swoich żołnierzy i sprzętu wojskowego. Zachód obawia się wybuchu poważnego konfliktu zbrojnego w Europie i chce deeskalacji sytuacji za pomocą środków dyplomatycznych.
Niezależni obserwatorzy, ukraińscy urzędnicy i wspierani przez Moskwę separatyści donoszą o niedawnym wzroście wymiany ognia na wschodzie Ukrainy.
Tymczasem w niedzielę minister obrony Białorusi Wiktar Chrenin powiedział, że wspólne białorusko-rosyjskie ćwiczenia wojskowe, które zgodnie z planem miały zakończyć się 20 lutego, będą kontynuowane.
źródło: BNS, fot. BNS/Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat