W czwartek wieczorem w wielu miastach Litwy odbyły się akcje poparcia dla Ukrainy. W Wilnie na placu Niepodległości przy parlamencie zebrało się około 10 tys. osób z flagami Ukrainy i Litwy oraz plakatami „Wolność Ukrainie”, „Putin, ręce precz”.
Protestujący w Wilnie udali się też pod budynek Ambasady Federacji Rosyjskiej znajdujący się w odległości kilku kilometrów od sejmu, by tam wyrazić swój protest.
Wśród protestujących są osoby publiczne, m.in. dyrektor Pałacu Władców w Wilnie Vydas Dolinskas, który w rozmowie z agencją BNS podkreślił, że „dzisiaj Ukraina nas broni”.
„Mamy wielu znajomych, przyjaciół, kolegów na Ukrainie, w Pałacu Władców mamy wystawę z Ukrainy. Byłoby niesprawiedliwe i haniebne, gdyby nas tu dzisiaj nie było” – zaznaczył Dolinskas.
Podczas akcji zostały odśpiewane hymny Ukrainy i Litwy, płonęły ogniska solidarności i błyskały światła wolności.
źródło: PAP, fot. BNS/ Lukas Balandis
Więcej na ten temat