„Jest za wcześnie, aby oceniać, jakie konsekwencje dla gospodarki Unii Europejskiej (UE) będą miały sankcje wobec Rosji, ale rząd przygotowuje różne scenariusze w odpowiedzi na możliwy wzrost cen energii” – powiedziała premier Litwy Ingrida Šimonytė.
„Żaden rynek nie dostosował się ani nie znalazł mniej lub bardziej wyraźnej równowagi w stosunku do tych nowych okoliczności. Teraz nie trzeba spekulować, jak źle będzie lub może być, ale po prostu musimy uważnie monitorować sytuację i reagować w zależności od sytuacji” – powiedziała dziennikarzom I. Šimonytė w piątek.
Podkreśliła, że jeśli ceny energii drastycznie wzrosną, rząd zapewni rekompensaty dla ludności. Ministerstwo Energii wraz z Państwową Radą Regulacji Energetyki również szuka rozwiązań, które pozwolą uniknąć dużych odłożonych w czasie skoków cen w przyszłości.
„Jeśli zajdą jakieś zmiany, które oznaczają większe obciążenie dla ludzi, to odpowiednio zapewnimy mechanizmy kompensacyjne. Ministerstwo Ubezpieczeń Społecznych i Pracy przedstawi również propozycje, czy konieczna jest nowelizacja ustawy o pomocy pieniężnej i społecznej ” – powiedziała I. Šimonytė.
źródło: ELTA, fot. BNS/ Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat