W. Zełeński w przyszłym tygodniu zwróci się do litewskiego sejmu z przemówieniem

„Doceniamy inspirujące przywództwo prezydenta Ukrainy w obronie nie tylko wolności Ukrainy, ale także podstawowych wartości świata zachodniego – wolności, demokracji i ludzkości. Dlatego doceniamy i pielęgnujemy prawdziwe i szczere partnerstwo naszych państw, a także możliwość wysłuchania przyjaciela i prawdziwego sojusznika naszego państwa przemawiającego do litewskiego parlamentu” – oświadczył Landsbergis.

Od 24 lutego, odkąd Ukraina walczy z okupacyjną armią rosyjską, W. Zełenski zwrócił się z wideoprzemówieniem do UE, USA, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Kanady i innych krajów zachodnich. 

Przemawiając w poniedziałek w rumuńskim parlamencie, prezydent Ukrainy wezwał Zachód do zjednoczenia się w celu zapobieżenia rosyjskiemu „ludobójstwu” w Europie. Zrobił to od razu po wycofaniu się z obwodu kijowskiego wojsk rosyjskich, które zostawiły ślady masowego mordu. Wstrząsająca całym światem zbrodnia wojenna na ludności cywilnej miała miejsce w miasteczku Bucza.

Jednym z głównych motywów wystąpień Zełenskiego w zachodnich parlamentach jest uzależnienie bezpieczeństwa europejskiego od zakończenia agresji Moskwy na jego kraj.

W swoich wystąpieniach Zełenski nakłania też kraje zachodnie do silniejszego nacisku i nałożenia ostrzejszych sankcji na Rosję, która coraz bardziej oddala się od standardów wspólnoty międzynarodowej.

Litwa jest niezwykle aktywna w udzielaniu wsparcia i demonstrowaniu solidarności z Ukrainą. Wzywa też kraje zachodnie do jak najszybszego nałożenia na Rosję jeszcze ostrzejszych sankcji, w tym zakazu importu rosyjskiego gazu i ropy.