Minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas zapewnia, że niespodziewane ćwiczenia wojskowe na Białorusi rozpoczęte w środę nie stanowią bezpośredniego zagrożenia dla Litwy.
„Dzisiaj i my rozpoczęliśmy ćwiczenia wojskowe, prawdopodobnie nie mniejsze niż na Białorusi. Uczestniczy w nich 3 tys. żołnierzy. [...]” – powiedział A. Anušauskas na konferencji prasowej w Ministerstwie Obrony Narodowej w czwartek.
„W przypadku ćwiczeń na terenie Białorusi – nie wskażę teraz ich wielkości, ale nie stanowią one bezpośredniego zagrożenia” – powiedział minister.
Podkreślił również, że natychmiastowe zagrożenie pojawia się w momencie rozpoczęcia mobilizacji sił zbrojnych na granicy.
„Istnieje bezpośrednie zagrożenie, jak widzimy w przypadku Ukrainy, gdy siły są rozmieszczane na granicy. I nie tylko rozmieszczane, ale gdy pojawia się tam także dodatkowa amunicja, jednostki logistyczne oraz bazy paliwowe. To ogromna sekwencja działań, z której można wywnioskować, że szykuje się agresja bezpośrednia. I to nie jest ćwiczenie” – podkreślił A. Anušauskas.
Białoruskie siły zbrojne niespodziewanie rozpoczęły w środę ćwiczenia wojskowe.
Celem ćwiczeń jest ocena, jak szybko siły mogą reagować na nagłe sytuacje kryzysowe.
Białoruskie Ministerstwo Obrony zapewniło, że ćwiczenia nie stanowią zagrożenia dla krajów sąsiednich i ogólnie dla społeczności europejskiej.
źródło: ELTA, fot. BNS/ Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat