Premier Węgier Viktor Orbán kategorycznie odrzuca propozycję KE dotyczącą nałożenia sankcji na import ropy z Rosji. „To byłoby jak bomba atomowa zrzucona na węgierską gospodarkę” – powiedział w piątek państwowemu radiu. Mówi też, że jego kraj nie jest w stanie zastąpić rosyjskiej ropy w 20-miesięcznym okresie wyznaczonym specjalnie dla Węgier.