Prezydent Dalia Grybauskaitė, która prowadziła kraj przez dwie kadencje w Dniu Żałoby i Nadziei oraz Okupacji i Ludobójstwa, stwierdziła, że przeszłość Litwy stała się na Ukrainie teraźniejszością. Była prezydent zauważa, że w XXI w. Ukraińcy są deportowani do odległych zakątków Rosji tak samo, jak było po II wojnie światowej.