Ponad 800 cudzoziemców zarejestrowanych na Litwie nie wróciło w lipcu do swoich miejsc zakwaterowania po tym, jak Litwa zniosła ograniczenia w przemieszczaniu się dla nielegalnych migrantów. W czerwcu było ok. 500 takich przypadków – poinformowało w czwartek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Resort przypomina, że migrantom zarejestrowanym na Litwie wydaje się zaświadczenia o rejestracji cudzoziemców, które nie dają im prawa do opuszczenia Litwy ani do ubiegania się o azyl i pobyt w innym kraju UE, ale większość nielegalnych migrantów, którzy opuszczają ośrodki zakwaterowania na Litwie, próbuje dotrzeć do innych krajów UE.
Jeśli zostaną zatrzymani w innym kraju UE, są następnie odsyłani na Litwę.
Wiceminister spraw wewnętrznych Arnoldas Abramavičius twierdzi, że fakt, iż cudzoziemcy nie wracają do ośrodków dla migrantów, tylko potwierdza wcześniejsze spostrzeżenia litewskich instytucji i służb, że ich głównym celem nie jest uzyskanie azylu na Litwie, lecz wyjazd do bogatszych krajów Europy Zachodniej.
Z ponad 4 tys. migrantów, którzy do tej pory nielegalnie przedostali się na Litwę, tylko 138 osób otrzymało azyl na Litwie, a państwo podejmuje kroki w celu deportacji reszty z nich.
Na podstawie danych litewskiego Wspólnego Centrum Sytuacyjnego, w pięciu ośrodkach rejestracji cudzoziemców na Litwie mieszka obecnie mniej niż 1400 nielegalnych migrantów, choć w ubiegłym roku ponad 4000 z nich wjechało na Litwę z Białorusi.
Nieregularni migranci mają jeszcze do 22 września możliwość dobrowolnego powrotu do krajów pochodzenia i otrzymania 1 tys. EUR. Blisko 1040 cudzoziemców, w tym 670 w tym roku, od początku kryzysu związanego z nielegalną migracją dobrowolnie wróciło do swoich krajów pochodzenia. A kolejnych 20 cudzoziemców wyraziło ostatnio chęć powrotu do krajów pochodzenia.
Ponadto litewska straż graniczna w ciągu ostatniego roku zawróciła na granicy ponad 11 tys. migrantów, którzy próbowali przekroczyć lub udało im się przekroczyć litewską granicę z Białorusi.
Litwa oskarża reżim w Mińsku o zaaranżowanie bezprecedensowego napływu migrantów, nazywając to hybrydową agresją.
Litwa odnotowała w ostatnich dniach wzrost prób przedostania się na jej teren przez nielegalnych migrantów. MSW twierdzi, że białoruska straż graniczna zagaduje migrantów do granicy litewskiej i kieruje ich do miejsc, gdzie nie ma fizycznej bariery.
Cudzoziemcy podejmują obecnie próby nielegalnego przekroczenia granicy litewskiej zarówno w większych grupach 25–35 osób, jak i indywidualnie. W ostatnim czasie wzrosła liczba takich prób podejmowanych przez obywateli Afganistanu, Syrii, Iranu, Tadżykistanu i innych krajów.
Przy granicy litewsko-białoruskiej zainstalowano ok. 353 km concertiny i 493 km bariery fizycznej. Epso-G, litewska firma realizująca projekt, mówi, że wykonawcy mają jeszcze do zainstalowania ok. 3 km drutu żyletkowego i blisko 40 km segmentów ogrodzenia.
źródło: BNS, fot. BNS/Teodoras Biliūnas
Więcej na ten temat