Kryzys klimatyczny – część osób przemyka oczy i udaje, że wszystko jest w porządku, część osób wierzy w teorie spiskowe, że ocieplanie klimatu to mit, a dopiero mała część osób faktycznie działa i podchodzi do własnego życia, myśląc o planecie i miejscu zamieszkania dla kolejnego pokolenia.
Jeżeli bagatelizujesz problem ocieplenia klimatycznego i wydaje Ci się, że pożary latem były zawsze, a co roku zwiększające się upały to nic strasznego, to zapraszam do przyjrzenia się poniższej grafice:
Są to mapy globalnych anomalii cieplnych z czerwca 1976 r. i czerwca 2022 r. To nie jest w porządku. 40,3℃ w Wielkiej Brytanii, 48,8℃ na Sycylii (2021 r.) – to są letnie temperatury w Europie, nie w Afryce. Jeszcze trochę i takie temperatury przyjdą na Litwę i do Polski. Co więcej, temperatury będą wzrastać, a wraz z nimi ilość pożarów, śmierci z powodu zbyt wysokich temperatur i wiele innych za tym idących tragedii.
Na kryzys klimatyczny i zbliżające się zniszczenie naszej planety wpływa wiele czynników. To brzmi strasznie, ale staje się nieuniknione, jeżeli nie wprowadzimy zmian już dziś. Do sprawy należy podejść bardzo globalnie – tego trzeba uczyć w szkole, wszystkie działania polityczne muszą być ku temu skierowane, każda działająca firma powinna dokładnie rozważyć swoje działania i produkcje, ale też każdy z nas może zrobić wiele drobnych kroków, które pomogą uniknąć bądź przesunąć w czasie katastrofę klimatyczną.
Niestety to nie są już domysły i niepotwierdzone informacje, tylko fakty, dlatego dzisiaj skupmy się nie na tym, co się dzieje, tylko co JA i TY możemy zrobić JUŻ teraz.
1. KUPUJ MNIEJ
Napędzeni konsumpcjonizmem kupujemy za dużo. Za dużo ubrań, za dużo sprzętów, za dużo jedzenia, za dużo telefonów, za dużo dziecięcych rzeczy i zabawek. Za dużo wszystkiego. Przez chęć posiadania nowych przedmiotów zapomnieliśmy o możliwości kupowania z drugiej ręki, często nawet nieużywanych rzeczy. Zapomnieliśmy też o opcji pożyczania. Kiedyś, chcąc zorganizować imprezę w ogródku, szliśmy do sąsiadów i prosiliśmy o dodatkowe krzesła. Dzisiaj jedziemy do Ikei i kupujemy nowe. Przekazujmy, pożyczajmy, wymieniajmy się rzeczami. Przed każdym kupnem, dziesięć razy zastanów się: czy ja naprawdę tego potrzebuję? Czy ja na pewno potrzebuję piątej sukienki w swojej szafie? Czy muszę kupić nowe ubranie na wesele, tylko dlatego, że już byłam w tym na trzech przyjęciach? Czy ja na pewno potrzebuję jej z sieciówki, która produkuje miliardy ubrań z plastiku, niszcząc planetę i zatrudniając dzieci do pracy? Jeżeli po długim przemyśleniu dochodzisz do wniosku, że potrzebujesz nowej rzeczy, dokładnie sprawdź, w jakim miejscu kupujesz. Niech tą będą maksymalnie naturalne produkty – jeśli zabawki, to drewniane, jeśli ubrania, to z naturalnych tkanin i zrobione przez lokalne firmy, a nie masowo szyte w Chinach bądź szyte tutaj, ale z syntetycznych tkanin. Nie wspierajmy firm, które stosują nieekologiczne rozwiązania.
2. ROZSĄDNIE PODCHODŹ DO JEDZENIA
Obecnie wyrzucamy zbyt wiele jedzenia. Jego różnorodność jest ogromna, przez to kupujemy tyle, ile często nie jesteśmy w stanie zjeść. Planujmy jadłospisy, wybierajmy jak najmniej przetworzone produkty oraz ograniczajmy jedzenie mięsa. Właśnie przemysł mięsny jest jednym z przodowników jeśli chodzi o ilość gazów cieplarnianych uwalnianych do środowiska. Jeżeli codziennie jesz mięso, warto przynajmniej zmniejszyć jego spożywanie do kilku razy tygodniowo. To ma znaczenie. Pamiętajmy też o sezonowych produktach, gdyż oprócz tego, że jest to bardziej ekologiczne rozwiązanie, to dodatkowo sezonowe jedzenie ma więcej korzyści zdrowotnych dla naszego organizmu.
3. UNIKAJMY PLASTIKU
Plastyk ma tragiczny wpływ na naszą planetę, a co gorsze powstały z niego mikroplastik jest już w wodzie, mięsie, a nawet coraz częściej odnajduje się go w ludzkim organizmie, co grozi niczym innym niż wolniejszą lub szybszą śmiercią. Nie używajmy jednorazowych reklamówek, bo banany możemy tak po prostu włożyć do koszyka, wybierajmy produkty, które nie są zapakowane w plastik, nie kupujmy kolejnych plastikowych zabawek dla naszych dzieci. Zastanów się, ile razy kupiłeś mydło w płynie w plastikowej butelce? A gdybyś kupił w zamian mydło w kostce? Tylko wyobraź sobie, o ile mniej plastiku byś wyprodukował.
4. NAPRAWIAJMY
W erze konsumpcjonizmu zamiast naprawiania zepsutych rzeczy i odnawiania używanych – kupujemy nowe. Jeżeli zepsuł nam się czajnik, spróbujmy go naprawić, gdyż mimo że jego cena nie jest duża i często kupno jest prostsze niż naprawa – warto spróbować nadawać starym rzeczom nowe życie i upewnić się, że kupienie to już ostatnia z możliwych opcji.
5. SADŹ KWIATY
Roślinność, łąki i kwiaty są konieczne dla różnorodności biologicznej i życia pszczół. Pszczoły są kluczowe w całym ekosystemie, a w dniu, kiedy zanikną pszczoły, przestanie istnieć człowiek. Co gorsze, z roku na rok obserwuje się, że ilość pszczół maleje. Sadźmy dla nich kwiaty, budujmy specjalne ule, które pomogłyby pszczołom przetrwać.
Jest to tylko niewielka cząstka zmian, które można wprowadzić. Nie lekceważmy tego, gdyż niestety nasze dzieci już nie będą miały gdzie żyć. Zadbanie o planetę jest teraz bardziej istotne i ważniejsze niż zarobienie na studia czy mieszkanie dla własnych pociech.
