Profesor Uniwersytetu Wileńskiego Rimantas Rudzkis nie spodziewa się szybkiego spadku inflacji na Litwie. Według niego osłabienie euro jest jedną z przyczyn wpływających na wysoką inflację.
„W tej chwili będzie się ona wahać na poziomie ok. 20%. Nie ma warunków, aby gwałtownie spadła. Albo będzie nieco wyższa niż obecne 21%, albo nieco niższa, ponieważ wiele cen surowców i podstawowych cen na rynkach światowych ustępuje od maksimum, ale gaz, energia elektryczna idą w przeciwnym kierunku” – powiedział Rudzkis w poniedziałek w radiu Žinių Radijas.
Dodał, że na inflację w Europie wpływają także różnice w polityce stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego i amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
Ponadto oczekuje się, że na inflację wpłyną również ceny ropy naftowej, które są trudne do przewidzenia.
Jak podano, dane opublikowane przez Urząd Statystyczny Litwy pokazały, że roczna inflacja w tym kraju wyniosła w lipcu 21,6% (lipiec 2022 r. wobec lipca 2021 r.).
źródło: ELTA, fot. BNS/Julius Kalinskas
Więcej na ten temat
