Oceniając dotychczasową działalność rządu, prezydent Gitanas Nausėda powiedział w wywiadzie dla Defli TV, że niektórzy ministrowie są bardziej zauważani za skandale i nieporozumienia niż za osiągnięcia.
„Naprawdę nie powiedziałbym, że istnieje a priori jakaś zła intencja czy chęć podejmowania złych decyzji. Po prostu niektórym ministrom udaje się więcej, a innym mniej. Dlatego najpierw oceniam, czy ludzie starają się uczyć na błędach i dążyć do jak najlepszych wyników, czy też nadal odnoszą małe sukcesy. Widzę starania wielu ministrów, aby podejmować dobre decyzje, a przynajmniej do tego dążyć. Jednak dotychczasowa działalność niektórych ministrów to więcej skandali, nieporozumień niż rzeczywistych osiągnięć” – oznajmił Nausėda.
Na pytanie, czy należy wymienić tych ministrów, prezydent odpowiedział, że będzie to przedmiotem dyskusji i oczekuje, że premier Ingrida Šimonytė w nadchodzącym sezonie politycznym przedstawi swoją wizję działalności poszczególnych ministerstw.
Jak poinformowano, opozycja rozważa interpelację ministra spraw zagranicznych Gabrieliusa Landsbergisa, ministra energii Dainiusa Kreivysa i ministra środowiska Simonasa Kairysa.