Chociaż w sierpniu inflacja nadal rosła, tempo wzrostu cen na Litwie osiągnęło już swojego szczytu, uważa premier Ingrida Šimonytė.
„Rząd ocenia, że prawdopodobnie osiągnęliśmy już szczytu inflacji i że przyspieszenie wzrostu cen będzie zanikać, a w dalszej części roku powinno wrócić do bardziej normalnego poziomu” – powiedziała w sobotę z mównicy sejmowej.
Premier zwróciła uwagę, że płace rosną w tym roku w „dwucyfrowym” tempie, dodając, że wzrost cen nie powinien być szybszy niż tempo wzrostu dochodów osobistych w ostatnich latach.
„Chciałabym podkreślić, że ten skokowy wzrost inflacji, z którym mamy do czynienia w 2022 r., nie może zniwelować stosunkowo silnego wzrostu dochodów osobistych, który miał miejsce w ostatnich kilku latach, także w tym roku. Litwa nadal przesuwa się w kierunku Zachodu pod względem poziomu życia i będzie to kontynuowane w przyszłym roku” – zaznaczyła Šimonytė.
źródło: ELTA, fot. ELTA/Marius Morkevičius
Więcej na ten temat