Opozycja zebrała 62 podpisy pod wnioskiem o interpelację ministra energii

Opozycja zebrała 62 podpisy pod wnioskiem o interpelację ministra energii, fot. BNS/Žygimantas Gedvila
podpis źródła zdjęcia

We wtorek opozycja złożyła w sekretariacie sejmu projekt interpelacji ministra energii Dainiusa Kreivysa.

Według socjaldemokratycznego posła Eugenijusa Sabutisa inicjatywę poparło 62 deputowanych ze wszystkich grup politycznych opozycji. 

Twierdzi on, że „interpelacja to świetny sposób, by ludzie dowiedzieli się, że chaos wywołany przez ministra nie był przypadkiem”. 

Minister będzie musiał odpowiedzieć na 23 pytania dotyczące drugiego etapu liberalizacji detalicznego rynku dostaw energii elektrycznej, o zdolności wytwarzania energii elektrycznej, cenach surowców energetycznych, elektrowniach słonecznych, planie oszczędności energii elektrycznej, cenach biopaliw oraz giełdzie energii Nord Pool itp. 

Tymczasem konserwatywny poseł Jurgis Razma skrytykował pomysł interpelacji. Zgadza się, że mogłaby być ona przydatna, ale tylko wtedy, gdyby opozycyjni ustawodawcy zadawali sensowne pytania. Teraz twierdzi, że opozycja próbuje jedynie wywołać spustoszenie. 

Zdaniem posła 23 pytania to dużo, zwłaszcza że wiele z nich to pytania złożone, odbiegające od sensu interpelacji. 

„Powinno powstać kilka zasadniczych pytań. Tymczasem oni chcą »utopić« ministra w różnych pytaniach, z których część ma niewiele wspólnego z bieżącą działalnością ministra. Wydaje mi się więc, że takie interpelacje powodują raczej zamieszanie niż próbę rozwiązania czegoś istotnego” – stwierdził Razma. 

Jak poinformowano, wcześniej w tej kadencji opozycja interpelowała już ministra zdrowia Arūnasa Dulkysa i ministra rolnictwa Kęstutisa Navickasa. 

Po Kreivysie opozycja zamierza również zorganizować interpelacje dla ministra środowiska Simonasa Gentvilasa, ministra spraw zagranicznych Gabrieliusa Landsbergisa oraz minister gospodarki i innowacji Aušrinė Armonaitė. 
źródło: ELTA, fot. BNS/Žygimantas Gedvila
Więcej na ten temat