Minister obrony Litwy Arvydas Anušauskas domaga się przekazania Ukrainie prawie 3 mln USD, które kraj ten wpłacił do funduszu powierniczego NATO przeznaczonego na wsparcie afgańskich sił bezpieczeństwa.
Oczekuje się, że gabinet przyjmie odpowiednią decyzję w sprawie protokołu w tym tygodniu.
Według ministerstwa, 2,876 mln USD (2,94 mln EUR) wniesionych przez Litwę do prowadzonego przez NATO funduszu powierniczego Afgańskiej Armii Narodowej (ANA) od 2015 r. jest obecnie zamrożonych.
Litwa do końca roku może poprosić o zwrot nieco ponad 2 mln USD lub przekazanie ich do innych funduszy NATO, a o relokację pozostałej kwoty będzie mogła wystąpić później.
„Jeśli państwo zdecydowałoby się wykorzystać środki na inne cele, zostałyby one zwrócone do budżetu Republiki Litewskiej w ciągu 10 dni roboczych od złożenia wniosku i innych niezbędnych dokumentów” – podało ministerstwo w nocie do gabinetu.
Litwa przez lata wpłacała do funduszu powierniczego 500 tys. USD rocznie. Fundusz przestał jednak udzielać wsparcia Afganistanowi po przejęciu przez talibów kontroli nad krajem w ubiegłym roku.
Ministerstwo Obrony Narodowej proponuje wykorzystać 2,154 mln USD na zakup ciepłej odzieży produkcji litewskiej dla ukraińskich żołnierzy, a pozostałe 722 213 USD przekazać w przyszłym roku na Kompleksowy Pakiet Pomocy NATO dla Ukrainy.