Po trwającej ponad 5 miesięcy rosyjskiej okupacji mieszkańcy Iziumu, na północnym wschodzie Ukrainy, powoli wychodzą z piwnic. W mieście, w którym odkryto niemal 450 grobów ofiar tortur, większość budynków nie nadaje się do życia. Brakuje wszystkiego, ale ludzie proszą tylko o pokój.