Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał w piątek Brukselę do zwiększenia presji na rosyjski sektor energetyczny po wejściu w życie 8. pakietu sankcji Unii Europejskiej (UE) wobec Moskwy, w tym „pułapu” na rosyjskie ceny ropy.
W. Zełenski stwierdził to, zwracając się do uczestników spotkania Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Pradze, stolicy Czech.
Prezydent Ukrainy podziękował UE za przyjęcie ostatnich sankcji, ale podkreślił, że „musimy nadal iść w tym kierunku nacisku na rosyjski sektor energetyczny, główne źródło dochodów agresora”.
W przemówieniu W. Zełenski powtórzył także wezwanie Kijowa do „demilitaryzacji” zdobytej przez Rosjan elektrowni atomowej w Zaporożu. „Tutaj mówimy nie tylko o wycofaniu rosyjskiego sprzętu wojskowego, ale także wszystkich żołnierzy obecnych w elektrowni” – powiedział W. Zełenski. Według niego na terenie elektrowni znajduje się obecnie ok. 500 rosyjskich żołnierzy. Przewodniczący wskazał, że „jest to konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa jądrowego”.
Na początku tego tygodnia prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret oświadczający, że elektrownia jądrowa w Zaporożu znajduje się pod kontrolą Moskwy.
