Szef obrony Litwy generał Valdemaras Rupšys w tym tygodniu składa wizytę w Niemczech, gdzie spotka się z niemieckim odpowiednikiem generałem Eberhardem Zornem w sprawie sytuacji bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego, planów odstraszania i obrony, rozmieszczenia niemieckich sił na Litwie, pomocy dla Ukrainy oraz nowych zamówień, donoszą siły zbrojne.
Litwa szeroko i konsekwentnie współpracuje z Niemcami w zakresie modernizacji sił zbrojnych oraz pozyskiwania uzbrojenia i sprzętu. Do takich nabytków należą bojowe wozy piechoty Vilkas, karabiny szturmowe G-36 i pistolety HK SFP9, wkrótce zostanie również otwarty projekt 10-tonowej ciężarówki, która zwiększy możliwości logistyczne Litewskich Sił Zbrojnych.
Na spotkaniu z generałem broni Berndem Schüttem, przywódcą Dowództwa Operacyjnego Bundeswehry omówione zostaną wspólne międzynarodowe ćwiczenie Fast Griffin oraz działalność i rozwój wzmocnionej przez NATO batalionowej grupy bojowej Forward Presence. Niemcy opracowały plany inwestycji we wspólną infrastrukturę wojskową i magazyny amunicji, a także obiekt logistyczny w Rukli dla Wzmocnionej Batalionowej Grupy Bojowej NATO Forward Presence.
W piątek szef obrony ma spotkać się z przedstawicielami ARTEC w fabryce KMW, aby omówić postępy w realizacji projektu bojowego wozu piechoty Vilkas i obejrzeć dostępny sprzęt. Jeszcze w 2016 r. Litwa podpisała umowę z niemiecko-holenderskim ARTEC GmbH i Organizacją Współpracy na rzecz Wspólnego Uzbrojenia (OCCAR) w sprawie pozyskania nowych IFV Boxer, nazwanych na Litwie Vilkas, aby uhonorować historię narodu i tradycje wojskowe.
IFV, które zostały już dostarczone na Litwę, zostały dedykowane litewskiemu Batalionowi Zmechanizowanemu im. Wielkiego Księcia Algirdasa, Zmechanizowanej Brygadzie Piechoty Żelazny Wilk, a od 10 października pojazdy otrzymał również Batalion Ułanów im. Wielkiej Księżnej Birutė.
Szef obrony ma także zaplanowane podczas wizyty nieformalne spotkanie z wojskowymi ze Stowarzyszenia Rezerwistów Deutsche Bundeswehr oraz przedstawicielami Litewskiego Związku Strzeleckiego w Niemczech.
