Amerykanka Cori Gauff (nr 6) będzie rywalką najwyżej rozstawionej Igi Świątek w ćwierćfinale tenisowego turnieju WTA 500 na twardych kortach w San Diego. Mecz odbędzie się o godz. 2.30 w nocy (czasu polskiego) z piątku na sobotę.
18-letnia Gauff w 2. rundzie pokonała Kanadyjkę Biankę Andreescu 6:4, 4:6, 6:3, a Świątek wygrała na tym etapie z Chinką Qinwen Zheng 6:4, 4:6, 6:1. Było to pierwsze spotkanie 21-letniej raszynianki w tych zawodach, gdyż w 1. rundzie miała tzw. wolny los.
„Qinwen prezentuje specyficzny styl, oparty na topspinie, po którym piłka leci dość wysoko. Musiałam się do tego dostosować. Zresztą generalnie pierwsze mecze w turnieju właśnie na tym polegają, żeby się przyzwyczaić do warunków, jakie panują na korcie i wokół niego. A łatwych spotkań nie oczekuję nigdy, więc nie zdziwiłam się, że dziś musiałam się sporo napracować, aby wygrać” – przyznała Świątek.
Polka wygrała już 7 imprez w tym sezonie, a w ćwierćfinale zagra po raz 12. Zwycięstwo nad Zheng było 61. w tym roku. Jej bilans uzupełnia 8 porażek.
„Nie spodziewałam się, że tak szybko w mojej karierze dojdę do takich sukcesów i takich wyników. To tylko dowód na to, że marzenia się spełniają” – skomentowała polska tenisistka.
Wyniki wskazują, że podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego świetnie się czuje w USA. W tym roku rozegrała już w tym kraju 22 pojedynki, z czego 21 wygrała. Złożyły się na to triumfy w turniejach w Indian Wells, Miami i wielkoszlemowym US Open, a jedynej porażki doznała w 1/8 finału w Cincinnati z Amerykanką Madison Keys.
Z Gauff zagra po raz czwarty. Trzy dotychczasowe potyczki rozstrzygnęła na swoją korzyść bez straty seta. W 2021 r. pokonała ją w Rzymie, a w tym sezonie w Miami i w finale French Open w Paryżu.
„Iga to prawdziwa czempionka, ale zobaczymy, jak się sprawy potoczą w piątek” – nadmieniła Gauff.
W puli nagród turnieju w San Diego jest 757,9 tys. USD.